"Nie grozi nam załamanie systemu". Prof. Gut o prognozach rozwoju COVID-19 w Polsce
Raczej nie grozi nam załamanie systemu podczas nowej fali COVID-19. Większa część społeczeństwa jest po kontakcie z koronawirusem, co powoduje, że przebieg choroby jest łagodniejszy - ocenił prof. Włodzimierz Gut.
2022-10-20, 07:01
Prof. Włodzimierz Gut, wirusolog, został poproszony o komentarz do słów ministra zdrowia Adama Niedzielskiego mówiących o tym, że "jeśli będziemy mieli do czynienia z kolejną falą pandemii, to będzie ona raczej przesunięta na listopad, grudzień". - Szczyt zachorowań łączy się z reguły z aktywnością i ruchliwością ludzką. Z reguły takie dobre wymieszanie populacji przy nieprzestrzeganiu reguł to są okolice 1 listopada (uroczystość Wszystkich Świętych - red.) - powiedział ekspert.
- Jeżeli nie są wprowadzane żadne obostrzenia, to z reguły po jakichś większych przemieszaniach ludności można oczekiwać szczytu zachorowań za mniej więcej dwa tygodnie - wskazał. Wirusolog dodał, że prawdopodobnie na tym opierają się słowa ministra Adama Niedzielskiego.
Profesor zapytany, czy Polacy powinni obawiać się nadchodzącej kolejnej fali koronawirusa, odpowiedział, że jego zdaniem "nie grozi nam załamanie systemu podczas nowej fali". - Większa część społeczeństwa jest po kontakcie z koronawirusem, co powoduje, że co prawda okres wylęgania jest krótszy, ale przebieg choroby jest łagodniejszy - wyjaśnił prof. Włodzimierz Gut.
Sytuacja epidemiczna w Polsce
W środę Waldemar Kraska odniósł się do aktualnej sytuacji epidemicznej. - Nie mamy tzw. mutacji alertowych, czyli tych nowych, bardziej zagrażających społeczeństwu. Jednak poprzednie lata nauczyły nas, że do tego typu danych trzeba podchodzić bardzo ostrożnie, bo to, że teraz nie raportujemy mutacji alertowych, nie znaczy, że zaraz się nie pojawią - powiedział w rozmowie z "GPC" wiceminister zdrowia.
REKLAMA
Zapytany o to, jak w tej chwili wygląda sytuacja epidemiczna w Polsce, wiceminister przyznał, że jest ona stabilna. - Prognozy na najbliższe tygodnie nie są szczególnie niepokojące, chociaż te długoterminowe przewidują, że na przełomie grudnia i stycznia może nastąpić wzrost zakażeń - powiedział.
- Wiceszef MZ podał liczbę nowych przypadków COVID-19. "Wielu Polaków się uodporniło"
- Czwarta dawka szczepionki przeciw COVID-19. Kraska apeluje: nie czekajmy
Zobacz także: Waldemar Kraska w Polskim Radiu 24
ng//PAP
REKLAMA
REKLAMA