"Obiecywał złote góry, jest totalna klapa". Kaleta o rządach Trzaskowskiego w stolicy

2022-11-22, 16:04

"Obiecywał złote góry, jest totalna klapa". Kaleta o rządach Trzaskowskiego w stolicy
Przez te obietnice, które Rafał Trzaskowski wyrzucił do kosza, miasto mierzy się z zastojem inwestycyjnym - podkreślił Sebastian Kaleta. Foto: PAP/Leszek Szymański

Ciężko tutaj szukać sukcesów ponieważ jego prezydentura to pasmo porażek. Obiecywał złote góry warszawiakom a zakończyło się to totalną klapą - powiedział wiceminister sprawiedliwości i były radny miejski w Warszawie Sebastian Kaleta (SP), pytany o podsumowanie 4 lat rządów prezydenta Trzaskowskiego w Warszawie.

- Ciężko tutaj szukać sukcesów ponieważ jego prezydentura to pasmo porażek. Jedyny pozytyw jaki dostrzegam to, że w ostatnich miesiącach, po początkowej frontalnej obronie w sprawie reprywatyzacji, która miała miejsce za czasów prezydentury Hanny Gronkiewicz-Waltz, przyszedł czas, że miasto podjęło współpracę z Komisją Weryfikacyjną - powiedział Sebastian Kaleta.

- Miasto nie torpeduje wypłat odszkodowań po zmianach ustawowych i dostarcza ważnych informacji do Komisji Weryfikacyjnej. Jeśli mam szukać pozytywów, to podjęcie współpracy z Komisją Weryfikacyjną jest postępem. Mogłoby być lepiej ale ewidentnie widać postęp - zaznaczył.

Totalna klapa

- Natomiast jeśli chodzi o porażkę, to porażką jest cała jego prezydentura, ponieważ Trzaskowski obiecywał złote góry warszawiakom, obiecywał praktycznie na każdym rogu jakąś inwestycję, a zakończyło się totalną klapą - ocenił wiceszef ministerstwa sprawiedliwości.

- Nie ma obwodnicy śródmiejskiej, nie ma remontu Doliny Służewieckiej, nie ma sieci parkingów podziemnych, miały być wymienione wszystkie kopciuchy, posadzone miliony drzew. Szereg inwestycji miało być już skończonych a wszystko stoi, nie jest realizowane - wskazał.

- Przez te obietnice, które Rafał Trzaskowski wyrzucił do kosza, miasto mierzy się z zastojem inwestycyjnym. Zamiast wielkich inwestycji prezydent zapewnił warszawiakom strefę relaksu z palet na pl. Bankowym i kładkę przez Wisłę dla rowerzystów i pieszych. To nie są inwestycje poważnej stolicy europejskiej. I tu kompletna porażka Rafała Trzaskowskiego. W zasadzie ciężko jest znaleźć obietnicę, którą spełnił - dodał.

Przemycanie ideologii

Sebastian Kaleta zaznaczył, że przede wszystkim Rafał Trzaskowski jest prezydentem ideologicznym.

- Obiecywał Warszawę, która będzie neutralna w sporach światopoglądowych a w swojej prezydenturze wspiera lewicową ideologię - dodał.

Zaznaczył, że chodzi tu m.in o wprowadzenie karty LGBT.

- Troszcząc się o prawa mniejszości Rafał Trzaskowski chciał pewną ideologię związaną z lewicą i ideologią gender wprowadzić do szkół. Tak, żeby wbrew woli rodziców już od najwcześniejszych lat dzieci w placówkach edukacyjnych przesiąkały tą ideologią. I to jest też żal do niego, że rozpętał tę wojnę ideologiczną w Polsce - podkreślił.

W Warszawie za karę

Kolejną kwestią wg. Sebastiana Kalety jest chęć prowadzenia przez Rafała Trzaskowskiego polityki międzynarodowej.

- Widać, że on nie czuje Warszawy, czuje się tu wręcz jak za karę. Co też niezbyt dobrze o nim świadczy, bo być prezydentem miasta takiego jak Warszawa to jest jeden z najwyższych honorów w polskiej polityce - podkreślił. Jego zdaniem Trzaskowski czuje się w stolicy jak na "politycznym zesłaniu".

- Jego więcej nie ma, niż jest w Warszawie, ciągle jest w rozjazdach. Zajmuje się polityką zamiast zarządzaniem miastem - powiedział.

Ocenił też, że Rafał Trzaskowski zamiast współpracować z rządem, pokazywać, że inwestycje w Warszawie są potrzebne i że te pieniądze będą wydawane sprawnie, po prostu z tym rządem walczy a nie walczy o pieniądze.

Czytaj także:

IAR/PAP/fc

Polecane

Wróć do strony głównej