Początek kwietnia pod znakiem grypy. Minister zdrowia zaleca ostrożność w święta

2023-04-03, 15:31

Początek kwietnia pod znakiem grypy. Minister zdrowia zaleca ostrożność w święta
W tej chwili jest średnio około 1,3 tys. dziennie zachorowań na covid. Zachorowań na grypę odnotowujemy cały czas powyżej 25 tys. - przekazał minister zdrowia. . Foto: Shutterstock/Srdjan Randjelovic

Minister Zdrowia Adam Niedzielski zwrócił uwagę na dużą liczbę zakażeń grypą. To na nią, według niego, powinniśmy szczególnie uważać w okresie świątecznym.

- Tegorocznych Świąt Wielkanocnych nie spędzimy, jak w ostatnich latach, pod presją COVID-19, a pod pewną presją grypy - przyznał w poniedziałek w Poznaniu minister zdrowia Adam Niedzielski. 

Minister ostrzega przed grypą

Minister zalecił zachowanie ostrożności przy świątecznych, rodzinnych spotkaniach.

Posłuchaj

Minister Zdrowia Adam Niedzielski o obecnej sytuacji epidemiologicznej związanej z grypą. (IAR) 0:10
+
Dodaj do playlisty

- Głównym elementem decydującym o sytuacji epidemicznej w tej chwili w kraju jest grypa, nie COVID-19. Liczba zachorowań na tę chorobę to w tej chwili średnio około 1,3 tys. dziennie. Zachorowań na grypę odnotowujemy cały czas powyżej 25 tys. – widać, że skala jest nieporównywalna – powiedział.

Coraz więcej zachorowań

Adam Niedzielski dodał, że przebieg grypy w tym roku jest nietypowy – nie tylko w porównaniu do lat pandemicznych, ale również w porównaniu do czasu przed pandemią.

- Wtedy apogeum najczęściej przypadało na przełom lutego i marca. W tym roku mieliśmy je na przełomie roku. Poza tym w ostatnich latach po wystąpieniu tej maksymalnej liczby zakażeń obserwowaliśmy dynamiczne spadki. Teraz praktycznie od początku roku mamy do czynienia z bardzo ustabilizowaną liczbą zachorowań na grypę. Nie ma tutaj takich redukcji z tygodnia na tydzień czy z miesiąca na miesiąc. Ostatnio nawet zaobserwowaliśmy pewnego rodzaju, bardzo niewielkie, ale jednak zwiększenie liczby zachorowań – dodał.

Jak wyjaśnił, przyczyn takiego stanu rzeczy należy szukać w "nadrabianiu pewnej luki odpornościowej związaną z izolacją, noszeniem maseczek, z większą kontrolą, jeżeli chodzi o sprawy epidemiczne".

- Na razie nie widzimy wyraźnego sygnału co do spadku liczby zachorowań na grypę. Spadek liczby zakażeń na COVID-19 raczej wskazuje, że apogeum mamy za sobą. Więc jeżeli mówimy o świętach, to oczywiście nie spędzimy ich, tak jak w ostatnich latach, pod presją SARS-CoV-2, niemniej jednak spędzimy je pod jakąś tam presją ze strony grypy – powiedział minister zdrowia.


Czytaj także:

IAR/PAP/mc

Polecane

Wróć do strony głównej