Relokacja migrantów. Sasin: musimy się sprzeciwiać, to polska racja stanu

2023-07-05, 23:59

Relokacja migrantów. Sasin: musimy się sprzeciwiać, to polska racja stanu
Przymusowa relokacja migrantów. Komentarz ministra Sasina. Foto: PAP/EPA/Ramon de la Rocha

- Jesteśmy w tej dobrej sytuacji, że możemy uczyć się na błędach innych. Nie jesteśmy w takiej sytuacji, jak Francja, Szwecja, kraje Beneluksu, te stare kraje UE, które już wygenerowały sobie taki problem, w takiej skali, że w tej chwili nie są w stanie sobie z nim poradzić - mówił minister aktywów państwowych Jacek Sasin, odnosząc się do sprawy relokacji migrantów.

- Musimy sprzeciwiać się przymusowej relokacji migrantów, bo to jest polska racja stanu - powiedział w Telewizji Trwam minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Dodał, że nie można dopuścić do tego, co dzieje się na Zachodzie.

- Musimy przy tym obstawać, bo to jest Polska racja stanu. My jesteśmy w tej dobrej sytuacji dzisiaj, że możemy uczyć się na błędach innych. Nie jesteśmy w takiej sytuacji, jak Francja, Szwecja, kraje Beneluksu i inne kraje Europy Zachodniej, te stare kraje Unii Europejskiej, które już wygenerowały sobie taki problem, w takiej skali, że w tej chwili nie są w stanie sobie z nim poradzić - podkreślił minister.

Sasin zwrócił uwagę, że to, co się dzieje na ulicach Francji, to jest skutek wielu dziesięcioleci błędnej polityki budowania tzw. wielokulturowego społeczeństwa, przyjmowania z otwartymi rękami emigrantów z Afryki, Azji, Bliskiego Wschodu i innych obcych kulturowo kierunków.

Relokacja migrantów. "W odpowiednim momencie te drzwi zatrzasnąć, twardo zatrzasnąć"

- My możemy uczyć się na błędach i powinniśmy się na tym uczyć, żeby nie doprowadzić do tego, aby w Polsce powtórzyło się to, co dzisiaj oglądamy na Zachodzie, czyli w odpowiednim momencie te drzwi zatrzasnąć, twardo zatrzasnąć i powiedzieć, że my żadnych nielegalnych emigrantów do Polski nie będziemy wpuszczać. My oczywiście przyjmujemy chętnie rzeczywistych uchodźców, jak to było z Ukraińcami, którzy uciekli przed wojną. Chcemy ich gościć do czasu, aż będą mogli wrócić do swojego kraju - mówił.

Polityk przyznał, że polska gospodarka wymaga, żeby przyjmować z zagranicy fachowców na określony czas, chociażby przy wielkich inwestycjach.

Sasin zaznaczył, że nieprawdziwe są podawane przez opozycję dane, że w ostatnim roku udzielono 135 tys. zezwoleń na pracę dla obcokrajowców, gdy faktycznie wydano z tego jednie 20 proc. Dodał, że 80 proc. zezwoleń wydawana jest Ukraińcom i Białorusinom, którzy są nam bliscy kulturowo.

- Największy fałsz w tym jest taki, a próbuje to robić Donald Tusk, to robią inni politycy opozycji, to robi również Konfederacja, że zrównuje się nielegalnych emigrantów z legalnymi pracownikami, którzy są zweryfikowani przez nasze służby i są przydatni gospodarce - wskazał minister.

Czytaj także:

Zobacz: Jacek Sasin w Programie 3 Polskiego Radia

PAP/IAR/Telewizja Trwam/pb

Polecane

Wróć do strony głównej