Skandal w Gdańsku. Niemiecka delegacja odśpiewała pieśń marszową Wehrmachtu

Utwór "Ein Heller und ein Batzen" można było usłyszeć w niedzielę w Gdańsku podczas trwającego Jarmarku św. Dominika. Organizatorem imprezy jest miejska spółka Międzynarodowe Targi Gdańskie, która zwróciła uwagę na niestosowność takiego zachowania. Piosenka w Polsce kojarzy się wyjątkowo źle, ponieważ po 1939 r. żołnierze Wehrmachtu przy jej dźwiękach dokonywali nad Wisłą grabieży i zbrodni wojennych.

2023-08-07, 09:15

Skandal w Gdańsku. Niemiecka delegacja odśpiewała pieśń marszową Wehrmachtu
Skandal na Jarmarku św. Dominika w Gdańsku. Niemiecka delegacja odśpiewała nazistowski utwór Wermachtu. Foto: Twitter/Gdańsk Strefa Prestiżu

Portal Gdańsk Strefa Prestiżu opublikował w mediach społecznościowych nagranie, na którym niemiecka delegacja z Frankonii śpiewa kojarzącą się nad Wisłą z Wermachtem i jego zbrodniami piosenkę. Utwór odśpiewano w samym sercu Gdańska.

Utwór "Ein Heller und ein Batzen", znany też jako "Heili, Hailo", to niemiecka pieśń ludowa. Napisana została przez Alberta von Schlippenbacha w 1830 roku jako piosenka biesiadna, później stała się popularną pieśnią marszową.

W Internecie wrze

"'Ein Heller und ein Batzen', znane też jako 'Heili, Hailo'. Ulubiona piosenka żołnierzy Wehrmachtu odśpiewana w samym sercu Gdańska przez gości Szanownej Pani Prezydent @Dulkiewicz_A. Niesamowite. I strasznie smutne..." - napisał na Twitterze redaktor portalu wpolityce.pl i tygodnika "Sieci", Artur Ceyrowski.

W podobnym tonie wypowiedział się też sekretarz Radia Gdańsk, Jarosław Popek.

REKLAMA

"To nie jest już nawet jakiś cyrk. To skandal nad skandale" - napisał na Twitterze.

Organizator: zwróciliśmy uwagę na niestosowność takiego zachowania 

Swoje ubolewanie wyrazili już organizatorzy Jarmarku św. Dominia, czyli spółka miejska Międzynarodowe Targi Gdańskie.

"Piosenkę wykonywał zespół ludowy, który przyjechał z oficjalną delegacją Środkowej Frankonii i promował tradycyjne produkty na Jarmarku Św. Dominika. Zespół wykonywał ją w oryginalnej, ludowej wersji z XIX w. i nie miał świadomości jej jednoznacznie negatywnego skojarzenia w Polsce. Zwróciliśmy uwagę na niestosowność takiego zachowania. Przepraszamy za zaistniałą sytuację. Warto podkreślić, że delegacja Środkowej Frankonii rozpoczęła swoją wizytę na Pomorzu od złożenia wieńca pod pomnikiem Obrońców Wybrzeża na Westerplatte" - napisano w oświadczeniu w mediach społecznościowych.

Poprosiliśmy także o komentarz władz miasta i województwa pomorskiego.

REKLAMA

Żołnierzy Wehrmachtu śpiewających tę piosenkę podczas przemarszu pokazano m.in. w filmie "Zakazane piosenki". Wariacje na temat melodii tej pieśni słychać również w muzyce do filmu "Zamach" Jerzego Passendorfera, wykorzystano ją ponadto w telewizyjnym filmie Andrzeja Wajdy pt. "Wyrok na Franciszka Kłosa".

Przedstawiciele Frankonii w Polsce

Co robią niemieccy przedstawiciele Frankonii w Polsce? Od ponad 20 lat Środkowa Frankonia współpracuje z województwem pomorskim. Miało to rzekomo umożliwić rozwój kulturalny i gospodarczy obu stron. Środkowa Frankonia, położona w sercu Niemiec, kryje historyczne skarby, takie jak rokokowe kościoły i średniowieczne zamki. Turystów przyciąga Trasa Zamków i Pałaców, w tym malowniczy zamek Cadolzburg.

Czytaj też:

Maciej Naskręt

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej