Rzecznik PiS odpowiada Budce: źródłem agresji jest środowisko, które reprezentuje Koalicja Obywatelska

"Źródłem agresji jest środowisko, które reprezentuje Borys Budka" - tak rzecznik PiS Rafał Bochenek odpowiedział na zarzuty szefa klubu KO, że to prezes PiS Jarosław Kaczyński ponosi polityczną odpowiedzialność za atak na niego.

2023-09-22, 17:14

Rzecznik PiS odpowiada Budce: źródłem agresji jest środowisko, które reprezentuje Koalicja Obywatelska
Rzecznik PiS: Źródłem agresji jest środowisko, które reprezentuje Borys Budka. Foto: PAP/Paweł Supernak; PAP/Rafał Guz

Szef klubu KO Borys Budka poinformował, że w piątek 22 września został zaatakowany w Galerii Katowickiej w Katowicach. - To było coś niespotykanego, ten człowiek zaatakował mnie fizycznie, zniszczył mój telefon - powiedział.

- Na szczęście nie doszło do tragedii i na szczęście policja bardzo szybko ustaliła sprawcę i został on zatrzymany na gorącym uczynku - dodał poseł.

W swoim oświadczeniu Budka zwrócił się do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. - Jarosław Kaczyński atakuje polityków opozycji, a niestety ludzie, którzy idą za nim biorą to dosłownie - mówił szef klubu KO.

- To pan ponosi polityczną odpowiedzialność za to, co dzieje się dzisiaj w tej sferze w Polsce. Jeżeli pan nie przestanie z tym swoim chorym językiem nienawiści i nie zaprzestanie atakowania Donalda Tuska, ludzi Koalicji Obywatelskiej, to dojdzie do tragedii - ocenił polityk KO.

REKLAMA

"Źródłem agresji jest jego środowisko"

Rzecznik PiS podkreślił, że "źródłem agresji jest środowisko, które reprezentuje pan Budka. - Widać to na ulicach polskich miast: wulgaryzmy, inwektywy, a nawet przemoc fizyczna - wskazał Bochenek.

- Gest pani (Kingi) Gajewskiej sugerujący podrzynanie gardła przeciwnikom politycznym, przepychanki pana Nitrasa, podpalenia biur poselskich i ich dewastacja, a wreszcie przekleństwa i wulgaryzmy na ulicach polskich miast podczas ich marszów, to całokształt środowiska pana Budki, Trzaskowskiego i Tuska - oświadczył.

Czytaj także: Czy KO boi się prawdy? Lubnauer unika komentarza ws. szkalowania polskiego munduru

- Dzisiaj widzimy, że nie schodzą z tej drogi, bo stanęli murem za panią Holland i jej celebrytami, którzy szczują na polskich pograniczników i żołnierzy: nasze kobiety, mężczyzn, którzy mają swoje rodziny, a mimo to z narażeniem życia bronią polskiej granicy. Pani Holland w propagandowym paszkwilu przedstawia ich jako oprawców i degeneratów tylko po to, by tworzyć grunt pod szkodliwą politykę Tuska, Trzaskowskiego i Platformy, politykę relokacji nielegalnych migrantów - stwierdził Rafał Bochenek.

REKLAMA

Czytaj w tvp.info: Atak na polskich żołnierzy. Platforma nie odcina się od filmu Holland

"Nieznany mężczyzna wytrącił mu telefon"

Rzeczniczka katowickiej policji podkomisarz Agnieszka Żyłka relacjonowała PAP, że ok. godz. 11.20 do policjantów patrolujących rejon Galerii Katowickiej w ścisłym centrum miasta zgłosił się poseł Borys Budka, który przekazał, że "podszedł do niego nieznany mu mężczyzna, wytrącił mu telefon, a następnie miał go znieważyć i naruszyć nietykalność".

Policjanci podjęli interwencję, w efekcie której zatrzymali 49-letniego mężczyznę. - Obecnie wykonywane są z nim czynności procesowe. Zostało złożone zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Policjanci zabezpieczają też monitoring sklepu – wskazała podkomisarz Żyłka.

***

REKLAMA

pap/as

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej