"Nie będziemy ślepo słuchać sugestii z zagranicy". Bochenek o relacjach Polski i Ukrainy
- W relacjach Polski z Ukrainą nic się nie zmieniło, zamknięcie granicy na import ukraińskiego zboża nastąpiło już na początku roku. Nie zgodzimy się na powrót do sytuacji, kiedy ukraińskie zboże napływało do Polski w dużych ilościach. Nie będziemy ślepo słuchać sugestii z zagranicy - mówił rzecznik PiS Rafał Bochenek.
2023-09-26, 12:30
- W relacjach Polski z Ukrainą nic się nie zmieniło. W sprawie zakazu importu zboża nie oglądaliśmy się na Unię Europejską, która przez miesiące zwlekała z jakąkolwiek decyzją - mówił Bochenek.
Rzecznik PiS podkreślił, że minister rolnictwa Robert Telus jest cały czas w kontakcie ze swoim ukraińskim odpowiednikiem. - Są już po wstępnych rozmowach telefonicznych. Nie zgodzimy się jednak na powrót do sytuacji, kiedy ukraińskie zboże napływało do Polski w dużych ilościach. Ten czas się skończył. Nie będziemy ślepo słuchać sugestii z zagranicy - podkreślił rzecznik PiS.
"Pozbywamy się emocji wokół tematu zboża"
Ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski oświadczył w poniedziałek, że "stopniowo pozbywamy się emocji wokół tematu zboża, praca z sąsiadami musi stać się konstruktywna".
Rzecznik PiS odnosząc się do tej wypowiedzi, powiedział, że relacje z Ukrainą są pragmatyczne. - My wiemy doskonale, że Ukraina potrzebuje pomocy militarnej i nie rezygnujemy z roli hubu transportowego, jeśli chodzi o uzbrojenie z zachodu. Również my będziemy realizować podpisane kontrakty - mówił Bochenek.
REKLAMA
pg,pap
REKLAMA