Kontrole na granicy ze Słowacją. Bochenek: mają zapobiec napływowi nielegalnych migrantów

Polska przywróciła kontrole na granicy ze Słowacją; rozważamy to również na granicy z innymi państwami, w tym na granicy z Niemcami - mówił w środę w TVP1 rzecznik PiS Rafał Bochenek. Dodał, że taki krok rozważany jest na poziomie rządu, a obecnie kwestia ta jest analizowana. 

2023-09-27, 11:28

Kontrole na granicy ze Słowacją. Bochenek: mają zapobiec napływowi nielegalnych migrantów
Kontrole mają być przywrócone również na granicy z Czechami, co najprawdopodobniej jest związane z bałkańskim szlakiem migracyjnym oraz wzrastającą presją migracyjną na Europę - przekazał rzecznik. . Foto: Marcin Szkodzinski / Forum; PAP/Kalbar

Odnosząc się do informacji o zapowiedzi przywrócenia przez Niemcy częściowych kontroli na granicy z Polską, rzecznik PiS zaznaczył, że nie wie dokładnie, jakimi motywami kieruje się strona niemiecka. Jednocześnie dodał, że takie kontrole mają być przywrócone również na granicy z Czechami, co najprawdopodobniej jest związane z bałkańskim szlakiem migracyjnym oraz wzrastającą presją migracyjną na Europę.

Bałkański szlak migracyjny

Bochenek podkreślił, że bałkański szlak migracyjny "nieco uległ zmianie".

- Dotychczas szlakiem bałkańskim nielegalni migranci docierali do Austrii i tam przechodzili bezpośrednio do Niemiec. Jakiś czas temu Niemcy wprowadzili kontrole graniczne na granicy z Austrią i tym samym zablokowali tę drogę - zaznaczył.

Według rzecznika PiS coraz więcej osób może próbować przedostać się do Niemiec i Polski od strony Słowacji, stąd również Polska przywróciła kontrole na granicy ze Słowacją.

REKLAMA

- Rozważamy to również na granicy z innymi państwami z uwagi na to, że bezpieczeństwo Polaków jest dla nas najważniejsze - podkreślił.

Bochenek dodał, że strona polska obserwuje również zachodnią granicę, a na poziomie rządu rozważone jest przywrócenie tam kontroli.

- Wiem, że toczą się tego typu analizy z uwagi na to, że to właśnie Niemcy bardzo często są docelowym adresem, do którego udają się nielegalni migranci - powiedział.

Jak zauważył, w zeszłym roku Niemcy przyjęli prawie 100 tys. nielegalnych migrantów, a tym roku - już prawie 70 tys.

REKLAMA

Posłuchaj

Rafał Bochenek powiedział, że kontrole na granicy mają zapobiec napływowi nielegalnych migrantów (IAR 0:23
+
Dodaj do playlisty

 

"Chcemy zapewnić Polakom bezpieczeństwo" 

- W związku z tym istnieją poważne zagrożenia i ryzyka, że niektórzy z nich mogą chcieć np. przedostać się do Polski po to, by dokonywać przestępstw, kradzieży, czy napaści. My chcemy zapewnić Polakom bezpieczeństwo. To dla nas priorytet - zapewnił rzecznik PiS.

Dodał, że w ciągu 15 lat w oficjalnych rejestrach UE zanotowano wprowadzenie prawie 300 kontroli, które z różnych powodów zostały przywrócone. Zauważył, że kontrole przywracane były także w Polsce m.in. w związku z Dniami Młodzieży. Zapewnił, że takie kontrole odbywają się w sposób wyrywkowy i nie oznaczają kolejek na granicach.

REKLAMA

Zobacz także w niezależna.pl: Grochmalski: Tuska V rozbiór Polski. Jak rząd PO-PSL otworzył drzwi rosyjskiej armii do uderzenia na Warszawę

Niemiecki problem z nielegalną migracją

Odnosząc się do wiecu SPD w Norymberdze, na którym kanclerz Olaf Scholz mówił o polskim systemie wizowym w kontekście tzw. afery migracyjnej i apelował o wyjaśnienie ewentualnych nieprawidłowości w wydawaniu wiz przez Polskę, Bochenek przypomniał, że sprawa dotyczy wyłącznie 268 wniosków wizowych, z czego zasadnicza część została odrzucona.

- To oznacza, że te osoby nigdy nie wjechały do Polski, nie otrzymały wizy - mówił.

REKLAMA

- Pan kanclerz Scholz próbuje odwrócić uwagę od tego, co się dzieje w Niemczech, bo to Niemcy dzisiaj mają gigantyczny problem z nielegalną migracją. W Niemczech również toczą się różnego rodzaju wybory, tam bardzo wzmacnia się skrajna prawica - partia AfD - to jest partia totalnie antyimigrancka. Dzisiaj doskonale widzimy, jak sondaże Scholza spadają, a AfD idzie w górę w związku z tym Scholz - w jakiś sposób chcąc się wbić w elektorat AfD - próbuje wrzucać narrację niby-migrancką" - ocenił.

We wtorek portal "Deutschlandfunk" podał, że Nancy Faeser, federalna minister spraw wewnętrznych, dopuszcza wprowadzenie stacjonarnych kontroli granicznych. Podkreśliła przy tym, że postrzega to jedynie jako dodatkowe narzędzie walki z nielegalną imigracją, ponieważ bardziej skuteczne są kontrole wyrywkowe.

Premier Mateusz Morawiecki powiedział w poniedziałek, że polecił szefowi MSWiA, aby na granicy polsko-słowackiej kontrolować busy i samochody, którymi mogą podróżować migranci niemający prawa wjazdu do Polski.

Czytaj również: 

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk gość Polskiego Radia 24

PAP/IAR/mm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej