Polityk PO w TVN24 grozi Andrzejowi Dudzie. Skandaliczne nawiązanie do Jaruzelskiego

Paweł Kowal w rozmowie z TVN24 zwrócił się do prezydenta RP. - Ostrzegam pana prezydenta, bo na pewno to usłyszy, Jaruzelski zrobił kiedyś tak po 1989 roku, po wyborach, i świetnie zdawał sobie sprawę, że ludzie mają dosyć komunistów, ale powierzył misję formowania rządu Kiszczakowi. Żeby prezydent nie próbował tej samej drogi - mówił były polityk PiS.

Według niego "rozstrzygnięcie jest jasne".

- Konstytucja celowo nie dopina tego, bo zakłada, że prezydent ma rozum, ma sumienie i zdaje sobie sprawę, jak ważne dla bezpieczeństwa polski jest szybkie powołanie stabilnego rządu, który ma oparcie w parlamencie - mówił Kowal.

Kowal zapomniał jednak powiedzieć, że jego ugrupowanie nie wygrało wyborów, a partie, z którymi chciałby widzieć rządzącą koalicję, nie ma na stole jeszcze żadnych konkretów poza oczekiwaniami i deklaracjami. Fundamentalnym brakiem jest np. brak umowy koalicyjnej, więc dlaczego miałby prezydent Duda powierzyć misję formowania rządu Tuskowi?

REKLAMA

Andrzej Duda: mamy dwóch poważnych kandydatów

Prezydent Duda na konferencji prasowej, którą zorganizował po rozmowach ze wszystkimi siłami politycznymi, które będą obecne w Sejmie, poinformował, że politycy PiS zakładają, że będą mieli większość w Sejmie. - Poinformowali mnie na wprost zadane pytanie, że zakładają, że będą posiadali większość na sali sejmowej, która umożliwi poparcie tego kandydata i jego propozycji, jeżeli chodzi o Radę Ministrów - zaznaczył prezydent.

- Usłyszałem komunikat - po kolei od Koalicji Obywatelskiej, następnie Trzeciej Drogi, zarówno ze strony przedstawicieli PSL, dokładnie przewodniczącego Władysława Kosiniaka-Kamysza, jak również przewodniczącego Polski 2050 Szymona Hołowni - o tym, że [...] mają swojego kandydata (na premiera) - podobnie jak wcześniej usłyszałem to od KO – jest to pan przewodniczący Donald Tusk - powiedział prezydent Duda. Podkreślił, że także przedstawiciele Lewicy poinformowali, że ich kandydatem na premiera jest Donald Tusk.

- To pokazuje, że w istocie mamy w związku z tym dwóch poważnych kandydatów dzisiaj. Jest to sytuacja nowa w naszych standardach demokratycznych.

Nie ma umowy koalicyjnej

Andrzej Duda podkreślił, że podczas konsultacji zadał pytanie przedstawicielom Trzeciej Drogi, Koalicji Obywatelskiej oraz Lewicy, czy mają konkretne propozycje co do składu ewentualnego przyszłego rządu i czy mają już zawiązaną koalicję.

REKLAMA

 - Usłyszałem, że nie ma formalnie zawartej koalicji, to znaczy, że nie ma umowy koalicyjnej w tej chwili, i że w związku z tym nie można w tej chwili jeszcze odpowiedzialnie podać konkretnych osób, które będą przedstawiane jako kandydaci na ministrów - powiedział prezydent.

Czytaj też:

• Konsultacje komitetów wyborczych z prezydentem. "Andrzej Duda gotowy na dalsze rozmowy"
• Szef gabinetu prezydenta: Andrzej Duda działa zgodnie z konstytucją, niczego nie opóźnia
• Umowa koalicyjna gotowa przed 11 listopada? Szymon Hołownia: oczekuje tego od nas prezydent

TVPInfo/PAP/mn