Polityczny spór o Karpińskiego. Jabłoński: jego sprawa stanowi symbol praworządności nowej ekipy

2023-11-19, 13:28

Polityczny spór o Karpińskiego. Jabłoński: jego sprawa stanowi symbol praworządności nowej ekipy
Sprawa Władysława Karpińskiego budzi emocje polityków . Foto: PAP/Zbigniew Meissner

Ogromne emocje wśród polityków budzi sprawa Włodzimierza Karpińskiego, który wprost z aresztu trafił do Parlamentu Europejskiego. Pokazała to dyskusja w niedzielnym programie Polsat News. Zdaniem polityka PiS Pawła Jabłońskiego "w Polsce zabrakło refleksji". Z kolei Michał Kobosko z Polski 2050 uznał, że nadużywano "aresztu wydobywczego". W tym samym duchu wypowiadał się też Przemysław Wipler, którego zdaniem prawa polityka PO są łamane.

Polityczny spór rozgorzał wśród gości programu "Śniadanie Rymanowskiego" na antenie Polsat News. Temat dyskusji była sprawa Włodzimierza Karpińskiego. 

Były skarbnik warszawskiego ratusza, podejrzewany jest o przyjęcie korzyści majątkowej w związku z tzw. aferą śmieciową. Trafił on do aresztu, przez 9 miesięcy nie skierowano jednak oskarżenia, a sądy przychylały się do kolejnych wniosków prokuratury o przedłużenie aresztu z uwagi na obawę mataczenia.

Sprawy nie da się "zakrzyczeć"

Zdaniem posła Konfederacji Przemysława Wiplera doszło do złamania praw obywatelskich. - Areszty tymczasowe są koniunkturalnie wykorzystywane przez sędziów. 9 na 10 decyzji są zgodne z wnioskiem prokuratury, to jest statystyka. Opracowania w tej sprawie przygotowała Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Naczelna Rada Adwokacka - podkreślił. - To jest skandal, w USA byłby już dawno skazany, a w Polsce podejrzany jest trzymany w nieludzkich warunkach. Nie bawmy się w cynizm, to jest łamanie praw obywatelskich - dodał.

Politykom opozycji, odpowiedziała prezydencka minister Małgorzata Paprocka. - Dlaczego umniejszają Państwo wagę tej sprawie: czy korupcja to nie jest poważne przestępstwo? - pytała, dodając, że tej sprawy nie uda się "zakrzyczeć".

Mandat z rąk Hołowni 

Przypomnijmy, że Szymon Hołownia, już jako marszałek Sejmu, podpisał dokumenty informujące o pierwszeństwie Karpińskiego w objęciu mandatu europosła. - Rolą Szymona Hołowni nie jest decydowanie nad dalszym losem Włodzimierza Karpińskiego. Marszałek Sejmu zapewniał, że w izbie nie będzie zamrażarki, także w tej sprawie. I nie mógł nie podpisać wniosku w tej sprawie - podkreślił pytany o tę sprawę poseł Polski 2050 Michał Kobosko. - Według mnie nadużywano w tej sprawie tzw. aresztu wydobywczego - prokuratura liczyła, że a nuż może zatrzymany coś sypnie, a nuż może coś znajdzie. Nie można dziewięć miesięcy trzymać osoby bez żadnych dowodów - dodał.

Skomentowano też uwagę prowadzącego, że praktykę przedłużania aresztu bez wyroku stosowano również w poprzednich latach. - Rekordzista siedział osiem lat w areszcie bez wyroku - powiedziała poseł Lewicy Anna Maria Żukowska.

Krytycznie o prokuraturze

Zdaniem parlamentarzysty KO Roberta Kropiwnickiego, działania prokuratury wobec polityka PO były motywowane politycznie. Tłumaczył, że po zmianach prawa przez PiS sąd, który nie wyraża zgody na przedłużenie tymczasowego aresztu musi pisać sążniste uzasadnienie. Dodała też, że przez dziewięć miesięcy prokuratura nie potrafiła sformułować aktu oskarżenia, a przez ten czas Karpiński był przesłuchiwany trzy razy. Kropiwnicki postępowanie prokuratury ocenił jako "podlizywanie się Zbigniewowi Ziobrze".

Czytaj także:

"W Polsce zabrakło refleksji" 

Wiceszef MSZ Paweł Jabłoński przypomniał, że z podobną sytuacją mieliśmy do czynienia w innych krajach UE. Kiedy w Hiszpanii jeden z wybranych z partii katalońskiej europosłów był w areszcie sprawą zajął się TSUE. - Madryt nie zgadzał się z orzeczeniem - przypomniał. - ostatecznie mandat tego europosła wygasł. W Polsce zabrakło refleksji - dodał Jabłoński, którego zdaniem sprawa Karpińskiego stanowi symbol "praworządności nowej ekipy".

Karpiński z aresztu do PE. Prof. Drzonek: klasyczna sytuacja "wolno, ale nie wypada"

wPolityce.pl/kg

Polecane

Wróć do strony głównej