Napięcia w KRS. Groźby posłanki KO. Sędzia odpowiada: przez pół godziny czytała coś z kartki, a następnie poległa

2023-11-21, 16:15

Napięcia w KRS. Groźby posłanki KO. Sędzia odpowiada: przez pół godziny czytała coś z kartki, a następnie poległa
Napięcia w KRS. Groźby posłanki KO. Sędzia odpowiada: przez pół godziny czytała coś z kartki, a następnie poległa. Foto: PAP/Leszek Szymański

Jak informuje portal wPolityce.pl, "członkowie Krajowej Rady Sądownictwa z nadania nowej większości sejmowej przegrywają głosowania, które miały na celu sparaliżowanie dzisiejszego posiedzenia Rady", stąd też "w akcie bezsilności kierują groźby wobec leganie wybranych sędziów KRS".

Portal przywołuje m.in. wypowiedź Kamili Gasiuk-Pihowicz, która wezwała sędziowskich członków Rady do odstąpienia od działań.

Wzywamy państwa do absolutnego zaprzestania dzisiaj państwa działań, które są szkodliwe dla polskich obywateli i narażają państwo polskie na olbrzymią odpowiedzialność odszkodowawczą. Mogą one narazić Polskę na utratę środków unijnych. Ta neo-KRS się kończy. Wasz czas też się kończy i żadne zapieranie się rękami i nogami nie pomoże. Wzywamy was dzisiaj, w duchu odpowiedzialności, abyście zaprzestali działań - oznajmiła posłanka Koalicji Obywatelskiej, a także nowy członek KRS.

Nie zabrakło również gróźb wobec sędziów KSR. - Dzisiaj są nasze słowa, próba uświadomienia, ale za chwileczkę będą uchwały, ustawy i działania ministra sprawiedliwości. Sprzeniewierzanie się wiąże się z poniesieniem odpowiedzialności - mówiła Gasiuk-Pihowicz.

Oburzenie Zimocha

Portal wPolityce.pl przywołuje także wypowiedź posła KO i nowego członka KRS Tomasza Zimocha, który "oburzał się, że jeden z członków Rady, w proteście przeciwko szokującym słowom Gasiuk-Pihowicz, namawiał innych, by wyszli z sali".

- Zwracam się do państwa z prośbą, byśmy zachowali pozory szacunku i dobrego zachowania. Jestem tu od kilkudziesięciu minut, ale jestem zaskoczony, że jeden z członków chodzi tutaj i namawia na to, by opuścić salę - nie krył rozgoryczenia Zimoch.

"Potem nastąpiły głosowania nad wnioskami Gasiuk-Pihowicz i Zimocha, które miały na celu przerwanie i odroczenie posiedzenia Rady. Wszystkie wnioski przedstawicieli opozycji trafiły do kosza" - relacjonuje wPolityce.pl.

"

Odpowiedź sędziego KRS

Do tych sytuacji odniósł się w mediach społecznościowych sędzia i członek KRS Maciej Nawacki. "Będę pamiętał jak Kamili Gasiuk-Pihowicz nie podobało się miejsce do siedzenia, przez pół godziny czytała coś z kartki, a następnie sromotnie poległa - przegrała wszystkie głosowania w KRS" - napisał na Twitterze.

Nawacki podkreślił, że posłom opozycji "nie udało się sparaliżować prac Krajowej Rady Sądownictwa".

Czytaj także:

łl/wPolityce.pl

Polecane

Wróć do strony głównej