Areszt dla 40-latka. Mężczyzna podejrzewany jest o próbę zabójstwa policjanta

2024-01-11, 08:26

Areszt dla 40-latka. Mężczyzna podejrzewany jest o próbę zabójstwa policjanta
Areszt dla 40-latka. Mężczyzna podejrzewany jest o próbę zabójstwa policjanta. Foto: Policja Łódź

Sąd Rejonowy w Łasku (woj. łódzkie) zdecydował o aresztowaniu 40-latka podejrzanego o próbę zabójstwa policjanta podczas kontroli drogowej w Poddębicach (woj. łódzkie). Postawiono mu też zarzuty czynnej napaści na dwóch innych policjantów i zniszczenia radiowozu. 40-latkowi grozi dożywocie - podano w komunikacie KWP w Łodzi.

W sobotę wieczorem na ul. Łódzkiej w Poddębicach (Łódzkie) policjanci prowadzili kontrolę drogową. "Gdy funkcjonariusze zauważyli zbliżający się pojazd przekraczający dozwoloną prędkość, prawdopodobnie srebrną skodę fabię, dali znak latarką kierującemu, aby się zatrzymał" - opisywał na początku tygodnia podkom. Adam Dembiński z biura prasowego KWP w Łodzi.

"Kierowca zatrzymywanego auta początkowo zwolnił, a następnie przyśpieszył, potrącił zatrzymującego go funkcjonariusza i odjechał z miejsca zdarzenia. Policjant trafił do szpitala" - dodał.

Zatrzymanie 40-latka

W poniedziałek zatrzymano sprawcę potrącenia poddębickiego policjanta. "Wspólne działania funkcjonariuszy Komend w Łasku i Poddębicach (Łódzkie) doprowadziły do zatrzymania 40-letniego mężczyzny" - przekazała wtedy rzeczniczka poddębickiej policji st. sierż. Alicja Bartczak.

Dopiero w czwartek ujawniono okoliczności zatrzymania 40-latka.

Kilka godzin po potrąceniu policjanta pojawiła się informacja, że w lesie płonie osobowe auto, a wstępne ustalenia wskazywały, że jest to skoda fabia, której właścicielem jest mieszkaniec powiatu pabianickiego. "Na jednym z duktów leśnych zauważono mężczyznę, który na widok radiowozu zaczął się nerwowo zachowywać. Gdy policjanci podjęli próbę interwencji mężczyzna stał się agresywny i dopuścił się czynnej napaści na kolejnego funkcjonariusza oraz uszkodził siekierą radiowóz. 40-latek, który jest właścicielem skody, został obezwładniony i zatrzymany" - zrelacjonowali policjanci.

Areszt tymczasowy

Decyzją Sądu Rejonowego w Łasku podejrzany o próbę zabójstwa policjanta został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Mężczyźnie przedstawiono zarzut czynnej napaści na dwóch innych funkcjonariuszy policji i zniszczenia radiowozu. 40-latkowi grozi dożywocie.

Ranny funkcjonariusz nadal jest w szpitalu. Policjanci proszą o oddawanie krwi na rzecz rannego na służbie młodszego aspiranta Krzysztofa Sobieraja. Można ją oddać w najbliższej stacji krwiodawstwa. "Dodatkowo, została uruchomiona zbiórka internetowa na pokrycie kosztów rehabilitacji rannego policjanta" - podano w apelu.

Czytaj też:

PAP/mn

Polecane

Wróć do strony głównej