Sprawa pobicia Wojciecha Kwaśniaka. Padł wyrok 10 lat więzienia

2024-02-22, 10:27

Sprawa pobicia Wojciecha Kwaśniaka. Padł wyrok 10 lat więzienia
Były wiceszef Komisji Nadzoru Finansowego Wojciech Kwaśniak na korytarzu sądowym. Foto: PAP/Marcin Bielecki

Inicjatora pobicia w 2014 roku byłego wiceszefa Komisji Nadzoru Finansowego Wojciecha Kwaśniaka usłyszał wyrok 10 lat więzienia. Drugi z oskarżonych został skazany na dwa lata.

Sąd rejonowy dla Warszawy Mokotowa skazał Piotra P. za zlecenie ataku na 10 lat pozbawienia wolności. Drugiemu z oskarżonych Jackowi W. za pomoc w organizacji ataku sąd wymierzył karę dwóch lat pozbawienia wolności.

Piotr P. ma zapłacić Wojciechowi Kwaśniakowi 500 tys. złotych zadośćuczynienia. Sąd orzekł też zakaz kontaktu i zbliżania się do pokrzywdzonego przez 10 lat.

Wyrok jest nieprawomocny.

Pobicie wiceszefa KNF

W maju 2014 r. Wojciech Kwaśniak, który jako wiceszef KNF nadzorował kontrolę w SKOK Wołomin, padł ofiarą ataku. Do brutalnego ataku na Wojciecha Kwaśniaka doszło dziesięć lat temu. Został pobity przed swoim domem. Miał on zostać "brutalnie pobity przed swoim domem w warszawskim Wilanowie przez bandytę, który wcześniej w więzieniu spędził 25 lat", a bandytę wynająć miał członek rady nadzorczej SKOK Wołomin.

Za zleceniodawcę sąd uznał dziś Piotra P. To były agent Wojskowych Służb Informacyjnych, który zasiadał we władzach SKOK Wołomin. Gdy doszło do ataku Wojciech Kwaśniak nadzorował kontrolę SKOK-u, z którego - według śledczych - wyprowadzono 3 mld złotych.

Posłuchaj

Sędzia Edyta Snastin-Jurkun ogłosiła wyrok (IAR) 0:35
+
Dodaj do playlisty

Prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie w maju 2014 r. Natomiast akt oskarżenia trafił do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa w październiku 2015 r. Proces w tej sprawie ruszył przed Sądem Rejonowym dla Warszawy Mokotowa jeszcze w 2015 r. Jednak w listopadzie 2017 r. sędzia prowadząca sprawę poszła na urlop macierzyński. Proces musiał zatem ruszyć od nowa.

Czytaj także:

IAR/PAP/st

Polecane

Wróć do strony głównej