Jarosław Kaczyński dalej będzie prezesem PiS? Jest reakcja Donalda Tuska. "Dobra wiadomość"

2024-03-02, 23:33

Jarosław Kaczyński dalej będzie prezesem PiS? Jest reakcja Donalda Tuska. "Dobra wiadomość"
Premier o kandydowaniu Kaczyńskiego na kolejną kadencję prezesa PiS: dobra wiadomość. Foto: PAP/Piotr Nowak/Tomasz Gzell

- Dobra wiadomość – tak skomentował premier Donald Tusk doniesienia, że Jarosław Kaczyński zgłosi swoją kandydaturę na prezesa PiS na kolejną kadencję. Kaczyński powiedział o tym w wywiadzie dla tygodnika "Sieci", który ukaże się w poniedziałek.

Fragment wywiadu z Kaczyńskim opublikował w sobotę portal wpolityce.pl. "Dziś jasno mówię: zgłoszę swoją kandydaturę na prezesa Prawa i Sprawiedliwości i poproszę o wybór na kolejną kadencję. Oczywiście to delegaci zdecydują, ja uczynię wszystko, by ich przekonać do takiego wyboru" - poinformował Kaczyński w wywiadzie dla "Sieci".

"Dobra wiadomość" - skomentował Tusk na X załączając jedną z publikacji na ten temat zatytułowaną "Kaczyński będzie dalej prezesem PiS? »Zgłoszę swoją kandydaturę«".

Kaczyński stwierdził w wywiadzie, że jego obóz polityczny potrzebuje teraz "jedności, zdecydowanego przywództwa, szybkiego przejścia do ofensywy". "Dlatego zmieniłem swoje polityczne plany. Wcześniej oceniałem, że kierowanie partią do 2025 r. wystarczy" - zaznaczył.

Dodał, że stawia tę sprawę jasno, bo "mogą się zacząć jakieś procesy, które nie służą partii". "Jestem też przekonany, że jeszcze przez jakiś czas mogę skutecznie działać. Mam siły, mam plan polityczny" - powiedział prezes PiS.

Przyznał też, że nie chce, by ktoś mu zarzucił, iż jest dezerterem i zostawia partię "w tak trudnym momencie, w starciu z tak brutalnym, nieliczącym się z niczym przeciwnikiem". "Zostaję, walczymy dalej" - podkreślił polityk.

Jarosław Kaczyński prezesem nieprzerwanie od 21 lat

Jarosław Kaczyński pełni funkcję prezesa PiS nieprzerwanie od stycznia 2003 r. Zastąpił wówczas na tym stanowisku swojego brata, późniejszego prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, który - jako pierwszy prezes partii - kierował ugrupowaniem w latach 2001-2003.

W lipcu 2021 r. podczas VI Kongresu PiS w Warszawie za wyborem Kaczyńskiego opowiedziało się 1245 delegatów, 18 było przeciw, tylko pięć osób wstrzymało się od głosu. Polityk poinformował wtedy, że na czele PiS staje po raz ostatni, a kierowanie partią będzie trudnym zadaniem m.in. ze względu na jego wiek. "Nie jestem już młody i spotkały mnie w życiu różnego rodzaju bardzo trudne wydarzenia, ale postaram się podołać. Jednocześnie przyrzekam: jeśli przyjdzie taki moment, w którym zrozumiem, że to już jest ponad możliwości, to oczywiście odejdę" - zapewnił wówczas.

Spekulacje na temat odejścia Kaczyńskiego z funkcji szefa partii pojawiły się po utracie władzy przez Zjednoczoną Prawicę w wyniku wyborów 15 października 2023 r. Kilka dni po wyborach ówczesny doradca społeczny prezydenta Andrzeja Dudy, a obecnie szef jego gabinetu, Marcin Mastalerek publicznie przyznał, że prezes PiS "powinien odejść na polityczną emeryturę".

Zwolennikiem rozliczeń w PiS jest poseł PiS, były minister rolnictwa, Jan Krzysztof Ardanowski. - Jeżeli nie będzie uderzenia się w piersi i rozliczenia tego, co się wydarzyło, a również zaplanowania zmian personalnych, to PiS "popłynie", z PiS-u nic nie zostanie - powiedział pod koniec lutego w Radiu Plus.

Czytaj także:

dn/PAP

Polecane

Wróć do strony głównej