Do przeszczepu w eskorcie radiowozu. Policjanci pomogli czterolatce
Policjanci z Żyrardowa na Mazowszu eskortowali samochód z czteroletnią dziewczynką jadącą na przeszczep nerki. Radiowóz szybko doprowadził auto z małą pacjentką prosto pod drzwi szpitala w Warszawie - poinformowała w sobotę policja.
2024-04-27, 10:40
Mundurowych poprosiła o pomoc matka chorej 4-latki, która wioząc dziecko do szpitala w stolicy, utknęła w korku na autostradzie A2.
- Z informacji, jakie przekazała dyżurnemu, wynikało, że dziewczynka ma przejść przeszczep nerki – zrelacjonowała sierż. Julia Szczygielska z żyrardowskiej policji. Matka martwiła się, że mogą spóźnić się do szpitala na umówioną godzinę.
- Dyżurny wysłał na autostradę patrol drogówki, który podjął eskortę samochodu. Mała pacjentka szybko trafiła do warszawskiego szpitala - powiedziała policjantka.
Prośby o eskortę wcale nie tak rzadkie. Kiedy pomogli policjanci?
Policja podkreśla, że funkcjonariusze nierzadko mają do czynienia z takimi sytuacjami w ruchu drogowym, iż muszą pomóc potrzebującym osobom w niezwłocznym dotarciu do szpitala. Mundurowi proszeni są o pomoc, kiedy do szpitala trzeba eskortować jadącą do porodu ciężarną, czy osoby użądlone przez owady, które z uwagi na uczulenie na jad, wymagają natychmiastowej pomocy lekarskiej.
REKLAMA
"Dla powodzenia interwencji każda chwila jest na wagę życia i zdrowia. Pamiętajmy o tym zawsze, kiedy widzimy jadący na sygnałach policyjny radiowóz" - apeluje żyrardowska policja.
Czytaj także:
- Black Hawki i pojazd opancerzony w akcji. Policja przejęła tony narkotyków o wartości 61 mln zł
- Śmiertelnie potrąciła mężczyznę na pasach. Prokurator domaga się wyroku bez rozprawy
PolskieRadio24.pl, PAP/ mbl
REKLAMA