Wybuch w szkole pożarniczej w Poznaniu. Poszkodowani trafili do szpitala

2024-05-13, 18:43

Wybuch w szkole pożarniczej w Poznaniu. Poszkodowani trafili do szpitala
Podczas zajęć w Szkole Aspirantów PSP w Poznaniu mogło dojść do wybuchu gorącego oleju. Foto: Shutterstock/DarSzach

Dziewięciu strażaków zostało rannych w wyniku wybuchu oleju. Do zdarzenia doszło podczas zajęć w Szkole Aspirantów Pożarnictwa w Poznaniu. Poszkodowani kadeci z oparzeniami pierwszego i drugiego stopnia trafili do szpitala. Pięciu z nich ma już wypis od medyków. 

Jak wyjaśniał rzecznik prasowy Szkoły Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej, brygadier Rafał Wypych, olej wybuchł podczas zajęć dydaktycznych przy stanowisku do badania temperatury płonących substancji. Przedmiot "fizykochemia spalania i środki gaśnicze" był prowadzany pod nadzorem dwojga doświadczonych wykładowców.

- Po zdarzeniu wszyscy opuścili pomieszczenia o własnych siłach. Dziewięciu poszkodowanym natychmiast została udzielona pomoc medyczna przez naszych funkcjonariuszy oraz kadetów naszej szkoły - dodał bryg. Wypych.

Okoliczności wypadku ustala policja

Na miejsce przyjechało pogotowie. Ratownicy po przebadaniu poszkodowanych zabrali ośmiu z nich do szpitali w Poznaniu i powiecie Poznańskim. Poszkodowani mają między innymi poparzenia rąk pierwszego i drugiego stopnia. 

Pięciu kadetów późnym popołudniem opuściło już szpital. Trzech pozostałych powinno wyjść ze szpitala w kolejnych dniach.

REKLAMA

W sumie w sali było 20 kadetów. Pomieszczenie, gdzie odbywały się zajęcia, zostało na razie wyłączone z użytkowania. - Obecnie prowadzone są działania przez policjantów pod nadzorem prokuratora. Nie wiemy, jaki był mechanizm tego zdarzenia - poinformował rzecznik prasowy szkoły.

Czytaj także:

Na razie nie wiadomo, co mogło być przyczyną wybuchu, jednak skutki zdarzenia sugerują, że mogło tam dojść do wybuchu. - Będzie wyjaśniane, czy doszło do eksplozji cieczy. To urządzenie które wyznacza nam temperaturę zapłonu jest niewielkich rozmiarów, do specjalnego tygielka dolewana jest ciecz o objętości do 50 ml. Podgrzewana jest w tym urządzeniu, urządzenie zasilane jest elektrycznie - tłumaczył bryg. Wypych.

REKLAMA

Rzecznik podkreślił, że był to pierwszy taki wypadek w 70-letniej historii poznańskiej szkoły dla strażaków. - Dla nas to też jest trudny moment, zrobimy wszystko, by wyjaśnić okoliczności - zapewnił.

IAR/Radio Poznań/PAP/ st

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej