REKLAMA

Media: w resorcie Bodnara była informatorka, donosiła ziobrystom

2024-05-29, 20:19

Media: w resorcie Bodnara była informatorka, donosiła ziobrystom
Adam Bodnar, minister sprawiedliwości. Foto: PAP/Radek Pietruszka

Ludzie związani z obozem Zbigniewa Ziobry otrzymywali informacje z Ministerstwa Sprawiedliwości, którym kierował już Adam Bodnar - przekazuje Onet. Urzędniczka miała informować m.in. o działaniach władzy ws. Funduszu Sprawiedliwości. 

Onet posiada nagranie, potwierdzające te doniesienia. Portal opublikował je na swojej stronie. Wynika z niego m.in., że urzędniczka miała rozmawiać z byłą pracowniczką Funduszu Sprawiedliwości (FS). Mowa o Karolinie K., która aktualnie przebywa w areszcie.

Ministerstwo Sprawiedliwości przekazało dziś Onetowi, że nie otrzymało żadnych informacji sugerujących wyciek danych dotyczących audytu FS. Z kolei jeden z rozmówców portalu, pracujący dla resortu Bodnara, przyznał, że od dłuższego czasu pracownicy zastanawiali się nad tym, czy mają "kreta".

Przez osiem lat tylko politycy Suwerennej Polski

Jak przypomniał serwis, przez osiem lat rządów PiS w Ministerstwie Sprawiedliwości pracowali wyłącznie wiceministrowie z Suwerennej Polski. Politycy związani z obozem Ziobry znaleźli się w centrum uwagi, gdy na jaw wyszły nieprawidłowości związane z wydawaniem środków z FS.

Jak wskazał Onet, ekipa Suwerennej Polski po zmianie władzy i utracie stanowisk w resorcie sprawiedliwości, spodziewała się, że sprawa związana z Funduszem Sprawiedliwości "może wybuchnąć". Jak czytamy dalej, zaczęli spotykać się prywatnie i ustalać linię obrony.

REKLAMA

Nikt jednak nie wiedział, że były dyrektor FS Tomasz Mraz od dwóch lat nagrywał rozmowy. Przypomnijmy, że ten stał się głównym informatorem prokuratury. Teraz dziennikarze Onetu dotarli do kolejnego nagrania. 

Urzędniczka wynosiła informacje z MS ws. Funduszu Sprawiedliwości

Nagranie, o którym mowa, pochodzi z połowy lutego 2024 roku. Jest to już dwa miesiące po przejęciu władzy przez obecnego premiera Donalda Tuska. W rozmowie uczestniczyli: Marcin Romanowski, Tomasz Mraz oraz dwie byłe urzędniczki FS. To Urszula D. i Karolina K. Mają one postawione zarzuty i przebywają aktualnie w areszcie.

Na pytanie Romanowskiego o to, co się dzieje w Ministerstwie Sprawiedliwości, D. odpowiedziała, że "Karola ma najnowsze wieści". Karolina K. miała utrzymywać kontakt z urzędniczką, która wciąż pracowała w resorcie, ale już pod rządami Bodnara.

Onet ujawnił, że K. miała dostęp do informacji ws. kontroli umów na projekty, które były finansowane z FS. Na tym jednak nie koniec. Miała też mówić urzędniczce, jak ma odpowiadać na pytania Prokuratury Generalnej.

REKLAMA

Dziennikarze portalu nieoficjalnie ustalili, że urzędniczka od 6 marca nie pracuje w resorcie Adama Bodnara. Nie wiadomo jednak, w jakich okolicznościach odeszła z pracy.

Czytaj także: 

Onet/sb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej