Marsz Pamięci w Warszawie. Tego dnia Niemcy rozpoczęli eksterminację
W 82. rocznicę tzw. wielkiej akcji likwidacyjnej w warszawskim getcie, ulicami Warszawy po raz trzynasty przeszedł Marsz Pamięci. Przy pomniku Umschlagplatz na Stawkach przemawiał m.in. Marian Turski i dyrektor Żydowskiego Instytutu Historycznego.
2024-07-22, 21:37
22 lipca 1942 roku Niemcy rozpoczęli eksterminację Żydów z Warszawy poprzez systematyczne wywożenie ich do Treblinki. Według szacunków historyków, do września 1942 r., mogli w ten sposób zamordować do 300 tys. osób.
- Obwieszczenie, które zostało przygotowane przez Niemców, opublikowanie w dniu rozpoczęcia akcji, informowało o tym, że wszyscy mieszkańcy getta podlegają deportacji na wschód. Nie było informacji o tym, że jest to deportacja do ośrodka zagłady - mówi dyrektor Żydowskiego Instytutu Historycznego Michał Trębacz.
Czytaj także:
- Getto w Warszawie. Piekło w środku miasta
- Kazimierz Moczarski. Siedział w celi z katem warszawskiego getta
Jak każdego roku w Marszu Pamięci uczestniczyli mieszkańcy i mieszkanki Warszawy pochodzenia żydowskiego, między innymi ocalały z Zagłady Marian Turski. Podziękował osobom pochodzenia nieżydowskiego. Podkreślił, że po Zagładzie zrobiła się pustka, potomków polskich Żydów jest za mało, by mogli dbać o groby, cmentarze, pamiątki i by uczcić pamięć ofiar w marszu.
REKLAMA
W przepełnionych transportach i w samej Treblince zginęło prawie trzysta tysięcy Żydów. Uczestnicy marszu oddali im hołd i pokazali, że wciąż o nich pamiętają. Na odsłoniętej na zakończenie Marszu instalacji artystycznej Norberta Delmana "Spotkanie" przy ulicy Dzikiej 4 zawieszono Wstążki Pamięci z imionami ofiar.
IAR/WR
REKLAMA