Chłopiec zmarł w krakowskim żłobku. Wiadomo już, co mogło doprowadzić do tragedii

Prokuratura podała prawdopodobną przyczynę śmierci 15-miesięcznego dziecka w jednym z krakowskich żłobków. Sekcja zwłok wykazała wstępnie, że do tragedii doprowadził "mechanizm chorobowy". Aby precyzyjnie ustalić przyczynę zgonu, potrzebne będą jednak bardziej szczegółowe badania.

2024-11-14, 15:01

Chłopiec zmarł w krakowskim żłobku. Wiadomo już, co mogło doprowadzić do tragedii
Policja pod nadzorem prokuratora prowadzi śledztwo mające na celu wyjaśnić przyczynę śmierci chłopca. Zdj. ilustracyjne. Foto: Shutterstock

U 15-miesięcznego dziecka, przebywającego w krakowskim żłobku doszło do zatrzymania akcji serca. Lekarze nie zdołali go uratować. Chłopiec zmarł 13 listopada około godziny 12.

Znane są już wstępne wyniki sekcji zwłok. Wykluczyła ona, aby do śmierci dziecka doszło w wyniku urazów czy też zadławienia. 

- Według poczynionych ustaleń wynika, że to mechanizm chorobowy. Prawdopodobnie było to zapalenie mięśnia sercowego lub zapalenie płuc - przekazała prok. Oliwia Bożek-Michalec z Prokuratury Okręgowej w Krakowie, która prowadzi śledztwo w sprawie tej tragedii.

Prokuratura wyjaśnia okoliczności śmierci dziecka

Postępowanie dotyczy nieumyślnego spowodowania śmierci. Na razie nikomu nie postawiono zarzutów. Wiadomo też, że wszystkie osoby obecne w żłobku w momencie tragedii były trzeźwe. Szczegóły śledztwa nie są na razie ujawniane z uwagi na dobro rodziców - przekazał Bartosz Izdebski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

REKLAMA

- Będą przesłuchiwani rodzice dziecka. Będzie też zabezpieczona ewentualna dokumentacja lekarska. Będą podejmowane ustalenia, czy dziecko nie było obywatelem Polski, czy przebywając na terenie Polski było leczone - poinformowała  prok. Oliwia Bożek-Michalec.

Radio ESKA podało, że chłopiec nie był obywatelem Polski.

Czytaj także:

Radio ESKA, paw/

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej