Pawłosiów zalany. Fatalna sytuacja po nawałnicach, wysłano wojsko
W Pawłosiowie na Podkarpaciu po intensywnych opadach deszczu i gradu doszło do podtopienia około 150 domów. Ponad stu strażaków oraz żołnierze WOT pomagają mieszkańcom usunąć naniesione przez opady błoto.
2025-04-19, 06:28
Pawłosiów ucierpiał w wyniki silnej burzy
Silne burze, które przeszły nad Polską w ciągu ostatniej doby doprowadziły w wielu miejscach w kraju do podtopień, a towarzyszący im silny wiatr zrywał dachy i przewracał drzewa. Jedną z najbardziej dotkniętych miejscowości jest Pawłosiów na Podkarpaciu. Według świadków ulewa trwała około 30 minut. Usuwanie skutków nawałnicy wciąż trwa, na miejscu są pompy, maszty oświetleniowe i inny sprzęt potrzebny do usuwania wody i błota oraz zabezpieczenia posesji.
Do Pawłosiowa w nocy dotarli także kadeci ze szkoły aspirantów w Krakowie oraz stu żołnierzy z 20. Przemyskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Żołnierze pomagali całą noc. Rano zmienili ich kolejnych.
REKLAMA
Skutki nawałnic w Polsce. Setki interwencji straży
Strażacy odnotowali w sumie 662 zgłoszenia związane z trudnymi warunkami atmosferycznymi. Najwięcej zdarzeń miało miejsce w województwie lubelskim - 378, w tym najwięcej w Puławach - około dwustu 200, a w Kraśniku - około 70. W województwie podkarpackim było 200 interwencji, z tego około stu - w Przemyślu.
W Puławach ewakuowano pracowników i klientów supermarketu. W wyniku silnego wiatru doszło do uszkodzenia instalacji fotowoltaicznej. W jednym z pomieszczeń sklepu pojawił się dym. Czasowo zablokowana była także droga wojewódzka numer 801 między Dęblinem a Puławami. Zgłoszenia dotyczyły głównie podtopień oraz połamanych konarów i gałęzi, a także uszkodzonych dachów. W wyniku nawałnic nikt nie ucierpiał.
Czytaj także:
REKLAMA
Źródła: Polskie Radio/"Gazeta Jarosławska"
REKLAMA