Wyniki wyborów. Karol Nawrocki: w nocy zwyciężymy

Nawrocki: nie daliśmy się złamać

- Nie pozwolimy na to, by domknęła się władza Donalda Tuska i aby monopol władzy, władzy złej, władzy, która nie dba o finanse publiczne, władzy, która zabiera nam wielkie marzenia i zabiera nam aspiracje - zapewniał Karol Nawrocki. Dodał, że "aby ten monopol się domknął my w nocy musimy zwyciężyć". - I wiemy, że tak się stanie - stwierdził.

Dziękując swoim zwolennikom, podkreślił, że przez 6 miesięcy kampanii "przede wszystkim nie daliśmy się złamać". - Zabrali pieniądze, napuścili instytucje państwa polskiego, kłamali, kłamali kłamali, kłamali, a wy byliście cały czas ze mną i byliśmy razem przez 6 miesięcy tego mocnego boju o Polskę - mówił Nawrocki. - Jesteście wspaniali, a my jesteśmy dzielnym dumnym narodem, który kocha swoją wolność i nigdy jej nie pozwoli oddać. Jesteście tego najlepszym dowodem - dodał Karol Nawrocki.

"Udało nam się zjednoczyć"

- Udała nam się jeszcze jedna tak bardzo ważna rzecz. Rzecz, która zostanie z nami na kolejne miesiące i na kolejne lata. Udało nam się zjednoczyć. Cały obóz patriotyczny w Polsce, cały obóz ludzi, którzy chcą Polski normalnej, chcą Polski bez nielegalnych migrantów, Polski bezpiecznej - kontynuował kandydat PiS w wyborach prezydenckich. 

• Trzaskowski komentuje wyniki. "Nie zawiodę was"

Stwierdził, że "udało nam się zjednoczyć wszystkich tych, którzy chcą bezpieczeństwa socjalnego, społecznego". - Udało nam się to w ciągu tych 6 miesięcy, aby wszyscy patrioci, wszyscy ludzie, którzy Polskę kochają i nie oddadzą Polski byli razem. Tego wspólnie dowiedliśmy w tych ostatnich 6 miesiącach - podkreślił.

W swoim wystąpieniu Nawrocki dziękował też Prawu i Sprawiedliwości za okazane poparcie. 

Wybory prezydenckie. Głosowanie w II turze

Uprawnionych do wybrania prezydenta w II turze wyborów było prawie 29 mln Polaków, głosowanie trwało w godz. 7.00-21.00. Dla przeprowadzenia wyborów prezydenckich powołano ponad 32 tys. obwodowych komisji wyborczych w kraju i 511 za granicą. Według danych MSZ, do głosowania za granicą między I i II turą wyborów zarejestrowało się dodatkowo ponad 200 tys. osób, co łączenie z pierwszym głosowaniem dało rekordowe ponad 700 tys. osób głosujących poza krajem.

O tym, że odbędzie się II tura wyborów prezydenckich rozstrzygnęły wyniki głosowania, które odbyło się 18 maja. Żaden z 13 kandydatów na prezydenta nie uzyskał wtedy ponad połowy ważnie oddanych głosów, w związku z tym do II tury przeszli dwaj z kolejno najlepszymi wynikami, czyli Trzaskowski, który zdobył 31,36 proc. głosów i Nawrocki z 29,54 proc. poparcia. Frekwencja w pierwszym głosowaniu w tegorocznych wyborach prezydenckich wyniosła 67,31 proc.

REKLAMA

• Frekwencja wyborcza 2025. Dane exit poll z godziny 21

Źródła: PAP/X/fc