Kołodziejczak spakowany. Rozważa odejście z resortu rolnictwa
Wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Michał Kołodziejczak (PO) rozważa odejście z rządu - donosi RMF FM. Polityk nie jest zadowolony z tempa prac w resorcie - uważa, że zmiany zachodzą zbyt wolno. Decyzja ma zapaść jeszcze w tym tygodniu, po rozmowie z ministrem rolnictwa i rozwoju wsi Czesławem Siekierskim (PSL).
2025-06-02, 16:00
Kołodziejczak rozważa odejście z resortu. Chodzi o tempo prac
Polityk zaznaczył, że tempo prac w resorcie jest zbyt wolne, a to z kolei ma bezpośredni wpływ na nastroje wśród rolników, którzy odwracają się od rządu. - Mój gabinet jest od tygodnia spakowany. Jeżeli w najbliższych dniach to się nie zmieni, to nie ma zamiaru dawać swojej twarzy do zbyt powolnych prac - powiedział wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak w rozmowie z Michałem Radkowskim z RMF FM.
"Rolnicy głosują na Mentzena i Brauna"
Kołodziejczak twierdzi, że rolnicy odwrócili się od rządu, ponieważ nie widzą żadnych efektów. - Kiedy ja sobie to wszystko składam, widzę pierwszą turę wyborów, kiedy wycofany PSL nie pracuje na wynik marszałka Hołowni. Rolnicy, mieszkańcy wsi idą głosować na Mentzena, Brauna i później te głosy idą na Nawrockiego, a nie w odpowiedniej kolejności najpierw na marszałka Hołownię, a później na Rafała Trzaskowskiego - powiedział wiceminister w rozmowie z RMF FM, dodając że to jest trudny moment, ale muszą nastąpić rozliczenia.
Jeszcze w tym tygodniu Kołodziejczak ma rozmawiać z ministrem Siekierskim. Od tej rozmowy uzależnia swoją dalszą obecność w rządzie.
Spór z szefem rolniczej "Solidarności". Chodzi o poparcie dla Nawrockiego
Wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak skrytykował również działania szefa NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność" Tomasza Obszańskiego i zarzucił mu, że ten udzielił poparcia kandydatowi PiS Karolowi Nawrockiemu z naruszeniem zasad obowiązujących w związku, bez odpowiedniej uchwały oraz wbrew jego regulaminowi. Obszański stanowczo temu zaprzeczył, nazywając słowa Kołodziejczaka kłamstwem i podkreślając, że uchwała została przyjęta, a Karol Nawrocki był obecny na Radzie Krajowej Solidarności, gdzie - jak stwierdził - "wszyscy go poparli".
REKLAMA
Czytaj także:
- Hołownia chce renegocjacji umowy. Wspomniał też o wotum zaufania
- Wiadomo, co powie Tusk. Nieoficjalnie: zwróci się o wotum zaufania
- Tragedia w Kłodzku. Kobieta wpadła do studni kanalizacyjnej. "Tam mógł zginąć każdy"
Źródło: RMF FM/PAP/pjm
REKLAMA