Rewolucja na drogach. Koniec z zatrzymywaniem na zielonej strzałce?
Niewykluczone, że szykują się duże zmiany dla kierowców w kwestii organizacji ruchu na skrzyżowaniach. Eksperci zarekomendowali Ministerstwu Infrastruktury usunięcie wymogu zatrzymywania samochodu przed ruszeniem na zielonej strzałce do skrętu w prawo.
2025-12-09, 15:55
Większość kierowców nie zatrzymuje się na zielonej strzałce
Na posiedzeniu Komisji Infrastruktury członek zespołu powołanego przez wspomniany resort przedstawił wyniki prac i przedstawił rekomendacje - poinformował portal brd24.pl. Jeśli zostaną przyjęte, to mogą posłużyć do nowelizacji w zakresie przepisów dotyczących sygnalizacji świetlnej i znaków drogowych.
Eksperci zasugerowali przedstawicielom ministerstwa, że zasadne byłoby zniesienie obowiązku zatrzymywania się przed zieloną strzałką na skrzyżowaniach. Argumentowali to właśnie wynikami ich badań, które wykazały, że zdecydowana większość kierowców i tak tego nie robi.
- Prowadząc analizy wyników badań na temat 1500 przypadków z Bydgoszczy, Torunia, Inowrocławia, Warszawy, Grudziądza, okazało się, że 88 proc. z nas nie zatrzymuje się na zielonej strzałce - wskazał dr inż. Damian Iwanowicz z Politechniki Bydgoskiej.
Minimalna ilość zdarzeń
- Patrząc na analizy zdarzeń drogowych z niechronionymi użytkownikami dróg na "zielonej strzałce" to jest to poniżej 1 proc. wszystkich zdarzeń, z tego 0,07 proc. to zdarzenia z jakimś uszczerbkiem na zdrowiu. Jest to więc skala minimalna, biorąc pod uwagę, że rocznie zdarzeń na sygnalizacji świetlnej jest ok. 45 tys. w Polsce - dodał.
"Organizator ruchu będzie mógł zostawić takie »zielone strzałki« tylko tam, gdzie jest dobra widoczność dla kierowców na skrzyżowaniu, w obszarze zabudowanym i w miejscach, gdzie dopuszczalna prędkość nie jest wyższa niż 50 km/h" - podał portal brd24.pl.
Więcej sekundników?
Na tym nie koniec, ponieważ Ministerstwo Infrastruktury otrzymało więcej rekomendacji. Jedną z nich jest zwiększenie ilości sekundników przy sygnalizacji świetlnej. Przy obecnych przepisach mogą one być montowane tylko przy sygnalizacji stałoczasowej (takie same cykle).
Eksperci wskazali na potrzebę wprowadzenia sekundników również przy sygnalizacji zmiennoczasowej - tj. zależnej od natężenia ruchu po wszystkich stronach skrzyżowania. Wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowski pozytywnie odniósł się do tego pomysłu stwierdzając, że ministerstwo "daje zielone światło sekundnikom".
Pierwotnie nowe przepisy miały wejść w życie od 2026 roku. Wiadomo już jednak, że jest to niemożliwe. Zmiany wejdą w życie dopiero w 2028 roku.
- Czwarta obwodnica Krakowa. Nowy odcinek S7 otwarty dla kierowców
- 67% kierowców łamie przepisy i się z tym nie kryje. Też tak robisz?
- Nowe zasady badań technicznych. Lista usterek, za które stracisz dowód na miejscu
Źródło: brd24.pl/egz