W. Bernacki: sprawą zanieczyszczenia Wisły powinna zająć się prokuratura
2019-08-28, 17:11
- To jest dla mnie niewyobrażalne: jak można zataić kwestię zanieczyszczenia Wisły? Władze Warszawy zachowały się wyjątkowo nieodpowiedzialnie. Tą sprawą powinna zająć się prokuratura. Należy sprawdzić czy nie doszło do naruszenia prawa - powiedział w Polskim Radiu 24 prof. Włodzimierz Bernacki, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Posłuchaj
W środę doszło do awarii kolektora, który przesyła część ścieków z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni ścieków "Czajka". Ze względu na awarię prezydent stolicy Rafał Trzaskowski zwołał sztab kryzysowy. Jak informował Minister Środowiska Henryk Kowalczyk, do awarii miało dojść we wtorek rano, a władze stolicy poinformowały o niej dopiero dziś.
- To jest naprawdę skandaliczne. Władze Warszawy przedstawiają siebie jako pochylające się nad losem każdego żyjątka, a okazuje się, że przez dobę dokonywał się spust nieczystości do Wisły i władze nie poinformowały o tym. Niepoinformowanie władz państwowych o zagrożeniu to także narażenie na niebezpieczeństwo ludzi - podkreślił w PR24 Włodzimierz Bernacki.
Powiązany Artykuł
"3 tys. litrów zanieczyszczeń". Wstrząsające dane nt. wycieku
Jak zaznaczył, przy niskim stanie wody w Wiśle oraz przy wysokich temperaturach powietrza, skażenie rzeki jest o wiele bardziej groźne niż w normalnej sytuacji. - Władze Warszawy zachowały się wyjątkowo nieodpowiedzialnie. Katastrofa ekologiczna jest już faktem - powiedział gość PR24.
Prowadzący audycję Krzysztof Świętek poinformował, iż ujęcia wody pitnej w Warszawie nie są zagrożone, ale zanieczyszczenia mogą w ciągu kilkudziesięciu godzin dopłynąć do Płocka. Natomiast posiedzenie sztabu kryzysowego ma się odbyć dopiero w czwartek.
- Warszawa ma ujęcie wody powyżej miejsca, w którym spuszcza się nieczystości, ale jest jeszcze Płock i wiele innych miejscowości - zaznaczył Włodzimierz Bernacki.
Więcej w nagraniu.
Rozmawiał Krzysztof Świątek.
Polskie Radio 24/bartos
-------------------
Data emisji: 28.08.2019
Godzina emisji: 16.15