Müller: poseł Nitras miał wiele wypowiedzi, które nie licują z powagą parlamentu
- W czwartek na sali obrad Sejmu poseł KO Sławomir Nitras miał wiele wypowiedzi, które nie licują z powagą parlamentu. Mimo że na sali było niewielu posłów, nie spowodowało to jakiegoś podwyższenia poziomu debaty parlamentarnej - stwierdził rzecznik rządu Piotr Müller.
2020-03-27, 00:35
Powiązany Artykuł

Müller podczas rozmowy w TV Trwam został zapytany o to, że PO i Konfederacja, jako jedyne ugrupowania w Sejmie sprzeciwiały się zdalnej pracy Izby.
- Szczerze mówiąc, byłem tym zaskoczony. Myślałem, że nie dojdzie do takiej sytuacji, że Konfederacja de facto będzie ramię w ramię szła z Platformą Obywatelską. No, ale widać w polityce są rzeczy, których czasami się nie spodziewamy. Na szczęście dzisiaj była wystarczająca liczba posłów w całym gmachu Sejmu, aby przeprowadzić zmiany w Regulaminie Sejmu, tak abyśmy w piątek mogli przyjąć rozwiązania przewidziane w tarczy antykryzysowej - powiedział rzecznik rządu.
Podkreślił jednocześnie, że należy zdawać sobie sprawę, że przed nami trudne czasu. - Epidemia koronawirusa wywołała ogromne problemy gospodarcze na całym świecie i przez najbliższe miesiące będziemy bez wątpienia to odczuwać - przyznał.
Wypowiedzi posła PO
Müller został też poproszony o komentarz do słów Nitrasa skierowanych w czwartek do posłanki Lewicy Anny Marii Żukowskiej. Po głosowaniach nad zmianami w regulaminie izby, Żukowska napisała na Twitterze: "Z sali plenarnej: Kiedy Lewica nie zagłosowała zgodnie ze spodziewaniem PO, pan poseł Sławomir Nitras powiedział: "Kiedy będziemy rządzili z Konfederacją, to my będziemy rządzili, a Konfederacja zajmie się Wami". I dodała: "Od pomarańczowego do brunatnego jeden krok".
REKLAMA
Powiązany Artykuł

"Dzisiaj na sali obrad poseł Nitras miał wiele wypowiedzi, które nie licują z powagą parlamentu. Mimo tego, że na sali plenarnej było niewielu posłów, to niestety nie spowodowało to jakiegoś podwyższenia poziomu debaty parlamentarnej" - zauważył Müller.
Nagranie z Sejmu dowodem, że słowa Nitrasa padły
Sam poseł PO stwierdził, że owe słowa nigdy nie padły i zapowiedział skargę to komisji etyki poselskiej. Nagranie z sali plenarnej opublikowane przez portal TVP.Info udowadnia jednak, że było inaczej i wspomniana sytuacja rzeczywiście miała miejsce.
Wypowiedzi wicemarszałek Sejmu
Rzecznik rządu odniósł się również do słów, jakie podczas środowego Prezydium Sejmu miały paść z ust Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, kandydatki KO na prezydenta. Według wicemarszałek Sejmu Małgorzaty Gosiewskiej(PiS) Kidawa-Błońska wyraziła wówczas pogląd, że "konstytucja jest ważniejsza od ludzkiego życia". Kandydatka KO zaprzeczyła temu. Jednak według wicemarszałka Sejmu Piotra Zgorzelskiego z PSL takie słowa padły.
Powiązany Artykuł

"Konstytucja ważniejsza niż ludzkie życie". Politycy oburzeni słowami Kidawy-Błońskiej
- To jest wymowne, ponieważ w wielu sytuacjach jest próba postawienia źle rozumianej litery prawa ponad dobrze rozumianą sprawiedliwość, czy to społeczną, czy właśnie stan wyższej konieczności taki, jaki mamy teraz - zaznaczył Müller.
REKLAMA
Jak dodał podobna sytuacja była w przypadku reformy wymiaru sprawiedliwośc,i gdzie - jak mówił - "ważniejsze jest to, aby utrzymać pewne przywileje, niż to, żeby realizować sprawiedliwie wymiar sprawiedliwości".
- Niestety nawet w takim przypadku jak teraz, takie zdania, albo podobne, padają, czyli takie które stawiają ponad realną sprawiedliwość, ponad realne potrzeby społeczne jakieś źle rozumiane interpretacje przepisów prawa, które blokują np. możliwości pomocy - dodał rzecznik rządu.
pkur
REKLAMA