Menedżer klubu Zatoka Sztuki w Sopocie zatrzymany przez CBŚP

2021-02-23, 09:18

Menedżer klubu Zatoka Sztuki w Sopocie zatrzymany przez CBŚP
Zatoka Sztuki. Foto: Facebook.com/LatkowskiSylwester

Funkcjonariusze CBŚP zatrzymali członków zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się wyłudzaniem podatku VAT. Wśród zatrzymanych jest Łukasz M., menedżer klubu Zatoka Sztuki w Sopocie - dowiedział się portal tvp.info. 

Do aresztu trafiło 9 osób podejrzewanych o przestępstwa karno-skarbowe oraz pranie brudnych pieniędzy. Część spośród zatrzymanych reprezentowała firmy, biorące udział w fikcyjnym obrocie panelami fotowoltaicznymi. Zatrzymano też organizatorów tak zwanych przestępstw karuzelowych. Polegają one na organizowaniu sieci firm, które tworzą pozory legalnych transakcji handlowych, a ich prawdziwym celem jest wyłudzenie zwrotu podatku VAT, który nie został zapłacony na wcześniejszym etapie obrotu.

Powiązany Artykuł

ziobro_1200.jpg
Ponowne śledztwo ws. Zatoki Sztuki. Ziobro: nie zbadano wszystkich wątków

Z ustaleń śledztwa wynika, że podejrzani mogli narazić Skarb Państwa na straty wysokości 35 milionów złotych.

Według informacji portalu tvp.info jednym z zatrzymanych jest menedżer klubu Zatoka Sztuki Łukasz M. Śledczy chcą mu zarzucić pranie brudnych pieniędzy. Nazwa klubu została kilka miesięcy temu zmieniona. Teraz działa on pod szyldem Nowa Zatoka.

"Łowca nastolatek"

O Zatoce Sztuki głośno było w maju 2020 r. po tym, jak TVP wyemitowała dokument pt. "Nic się nie stało" Sylwestra Latkowskiego.

Czytaj także:

Reżyser przedstawił działania Krystiana W. ps. Krystek, określanego przez media "łowcą nastolatek". Latkowski przywołał zeznania nieletnich dziewczyn, które opisywały gwałty i molestowanie.

Powiązany Artykuł

EN Sylwester Latkowski 1200.jpg
Pedofilia w Zatoce Sztuki. Latkowski: to nie problem wyssany z palca

Do zdarzeń dochodziło w latach 2007-2015. Śledztwo w tej sprawie ruszyło w 2015 r., gdy 14-letnia Anaid z Gdańska rzuciła się pod pociąg po tym, jak wyznała swojej koleżance, że została zgwałcona.

W wyniku śledztwa wyszło na jaw, że "Krystek" wielokrotnie zaczepiał nieletnie dziewczyny, a niektóre wielokrotnie gwałcił. "Krystek" miał działać bezkarnie przez wiele lat na terenie Trójmiasta, Pucka, Wejherowa i Władysławowa. Był bywalcem sopockiego lokalu Zatoka Sztuki.

Autor filmu podkreślał, że w pokazanych w materiale trójmiejskich klubach bywali także celebryci z Warszawy.

tvp.info, paw/

Polecane

Wróć do strony głównej