more_horiz
Wiadomości

Reforma sądów powszechnych. Zbigniew Ziobro: wprowadzamy rewolucyjne zmiany

Ostatnia aktualizacja: 15.11.2021 21:59
Prokurator generalny Zbigniew Ziobro podkreślił, że reforma sądów powszechnych ma służyć usprawnieniu działania sądów i przybliżeniu ich do ludzi. Resort sprawiedliwości przedstawił w poniedziałek założenia przygotowywanych zmian.
Zbigniew Ziobro
Zbigniew ZiobroFoto: IAR/Krystian Dobuszyński

1200.jpg
Reforma sądownictwa. Ziobro: spłaszczenie struktury sądów uwolni ponad 2 tys. stanowisk

Zbigniew Ziobro mówił w TVP Info, że reforma zakłada likwidację części stanowisk funkcyjnych po to, by sędziowie mogli zająć się kwestiami merytorycznymi, zamiast biurokracją. - Biurokracją powinni zajmować się urzędnicy, a zajmują się tym zadaniem sędziowie. My chcemy, żeby to się zmieniło - podkreślał. W konsekwencji ponad 2000 osób ma przejść do orzekania, co - jak zaznaczał minister - samo w sobie jest wartością i usprawni postępowania.

Posłuchaj
00:32 11401200_2.mp3 Zbigniew Ziobro o reformie sądów (IAR) 

- Wprowadzamy też inne zmiany rewolucyjne - na przykład punkt sądowy w każdej gminie, nawet tam gdzie sądów nigdy do tej pory w Polsce nie było. Każdy będzie mógł udać się do swojej gminy, będzie tam specjalne miejsce, gdzie będzie można uzyskać informację, co się dzieje w sprawie, jakie są terminy, czy sędziowie zostali już wylosowani, a nawet brać udział w sprawie online od siebie blisko domu - mówił szef resortu sprawiedliwości. - To jest przełom, to jest rewolucja - jeśli to zostanie wprowadzone w życie - dodał.

Zobacz też:

Zbigniew Ziobro powiedział, że zmienić się ma także struktura sądownictwa. - Dzisiaj, ona jest bardzo skomplikowana, trzyszczeblowa. Będzie natomiast dwuszczeblowa, jasna, prosta - mówił. - Sądy będą bardziej czytelne dla zwykłego człowieka, ponieważ dzisiaj trzeba się było zastanawiać czy kierować sprawę do Sądu Okręgowego czy Sądu Rejonowego. Będziemy wiedzieć, że tylko do Sądu Okręgowego - to zawsze będzie sąd pierwszej instancji - wyjaśniał minister. Podkreślił, że spłaszczenie będzie zatem też uproszczeniem struktury sądownictwa.

Posłuchaj
00:22 11401200_1.mp3 Zbigniew Ziobro: upraszczamy strukturę sądów (IAR) 

- Proponujemy też rozwiązania, które wzmocnią niezależność sędziego, jego niezawisłość - mówił szef resortu sprawiedliwości. Wyjaśnił, że "tylko raz jeden będzie nominacja - powołanie do zawodu sędziego z udziałem prezydenta i KRS-u, a potem awans będzie zależeć tylko od stażu od pracy i od doświadczenia, a nie od koterii sędziowskiej, nie od wpływów w KRS-ie czy od polityków". - Z tym raz na zawsze kończymy i to jest też wielka wartość tej reformy - podkreślał Zbigniew Ziobro.

Bardziej dostępne sądownictwo

Ministerstwo sprawiedliwości kładzie nacisk na odbiurokratyzowanie sędziów, ponieważ - jak argumentuje - dochodzi do sytuacji, że w niewielkich sądach z 5 sędziów aż 4 zajmuje stanowiska funkcyjne i orzeka z tego względu w niepełnym wymiarze.

Resort zapewnia, że żaden sąd rejonowy nie zostanie zlikwidowany. Zwiększy się natomiast liczba sądów odwoławczych. Tę funkcję będą pełnić - co do zasady - sądy regionalne.

Resort sprawiedliwości podkreśla, że pełna informatyzacja sądownictwa ma umożliwić dostęp do wymiaru sprawiedliwości nawet z poziomu smartfona. W ten sposób będzie można m. in. wysłać pismo do sądu albo je odebrać.

Zobacz też:

Pakiet zmian nie obejmuje Sądu Najwyższego i kwestionowanej przez instytucje unijne Izby Dyscyplinarnej.

Projekt ustawy daje również gwarancję zatrudnienia ponad 30 tysiącom pracowników. Mają oni mieć zapewnione obecne wynagrodzenie zasadnicze. W myśl propozycji pracownicy sądów będą mogli obejmować funkcje zarezerwowane dotąd dla sędziów, jak na przykład koordynatora do spraw mediacji. Wszystkim pracownikom sądów zostanie również nadany status funkcjonariusza publicznego.

ng

Zobacz także

Zobacz także