"Ekonomia, głupcze" - tak Budka kpił z obecnych postulatów Tuska

2022-07-11, 10:10

"Ekonomia, głupcze" - tak Budka kpił z obecnych postulatów Tuska
Borys Budka w 2018 roku krytykował pomysły, jakie dziś wysuwa Donald Tusk. Foto: PAP/Rafał Guz

"Ekonomia, głupcze" - tak Borys Budka komentował w 2018 roku pomysł, z jakim wyszła partia Razem dot. skrócenia tygodnia pracy. Tymczasem obecnie krótszy tydzień pracy obiecuje ten sam Donald Tusk - szef PO, partii Borysa Budki - który jako premier wydłużył wiek emerytalny.

W maju 2018 roku partia Razem chciała zbierać podpisy pod projektem ustawy wprowadzającej siedmiogodzinny dzień pracy. "Ja proponuję siedem godzin pracy w tygodniu! Albo nie - w miesiącu" - komentował na Twitterze Borys Budka. "Będzie więcej czasu na rozwój osobisty i odpoczynek. Kto za?!" - ironizował na Twitterze poseł PO Borys Budka. "Ekonomia głupcze" - puentował.

Tusk proponuje to samo, co lewica

Ponad cztery lata później, w lipcu 2022 roku, pomysły skrócenia czasu pracy wysunął tymczasem szef PO Donald Tusk. "Uważam, że w Polsce powinniśmy, i to będzie moja propozycja, jeśli wygramy wybory - przepraszam: kiedy wygramy wybory - żeby rozpocząć jak najszybciej program, jakby musi być wpierw pilotaż skróconego tygodnia pracy" - powiedział były premier i szef PO podczas spotkania z wyborcami.

To "zupełna zmiana tonu" - komentuje wypowiedź szefa PO tvp.info. Portal przypomina, że PO, kiedy premierem był Tusk, wydłużyła wiek emerytalny. - To są trudne decyzje i zdajemy sobie sprawę z tego, jak wielu ludzi w Polsce odczuwa związany z tym niepokój - mówił Tusk. Szef PO przekonywał wówczas, że podniesienie wieku emerytalnego ma sens, bo ludzie, dłużej pracując, "mogą być szczęśliwsi".

"Platforma Obywatelska jest bowiem partią opowiadającą się za jak najmniejszym zaangażowaniem państwa w rynek. Rząd PO-PSL latami wzbraniał się od interwencjonizmu na rzecz obywateli (nie było 500 Plus, 300 Plus, 13. i 14. emerytury)" - przypomina tvp.info.

Czytaj także:

Groźby wobec prezesa NBP. Anna Kwiecień: można krytykować, ale nie nawoływać do łamania prawa - zobacz nagranie z rozmowy w Polskim Radiu 24

TVP.Info, Twitter, PAP/

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej