"Nie ma zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi". Państwowa Agencja Atomistyki uspokaja ws. elektrowni w Zaporożu
Nie odnotowano żadnych niepokojących wskazań aparatury pomiarowej. Obecnie na terenie RP nie ma zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi oraz dla środowiska - poinformowała w piątek rano Państwowa Agencja Atomistyki.
2022-08-19, 11:00
"Obecnie na terenie RP nie ma zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi oraz dla środowiska" - podała na Twitterze Państwowa Agencja Atomistyki (PAA). Dodała, że nie odnotowała żadnych niepokojących wskazań aparatury pomiarowej.
W czwartek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że sytuacja z Zaporoską Elektrownią Atomową jest obecnie najtrudniejsza w historii; szantaż nuklearny, to typowa strategia Rosji, a potencjalna awaria w siłowni może 10-krotnie przewyższyć katastrofy w Fukushimie i Czarnobylu - mówił.
Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres w czwartek we Lwowie powiedział natomiast, że wojska i sprzęt wojskowy powinny zostać wycofane z terytorium Zaporoskiej Elektrowni Atomowej. "Obiekt ten nie może być używany jako element jakiejkolwiek operacji wojskowej. Przeciwnie, niezbędne jest pilnie porozumienie, które przywróci jego cywilny charakter i zapewni bezpieczeństwo tego terenu" – powiedział Guterres, cytowany przez agencję Reutera.
Kolejne prowokacje Rosji
Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy (HUR) poinformował w czwartek, że Rosja na 19 sierpnia szykuje prowokację w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej; pracownikom powiedziano, by tego dnia nie przychodzili do pracy. "Okupanci ogłosili niespodziewany »dzień wolny« w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej. 19 sierpnia ma się tam znajdować jedynie personel operacyjny. Dla wszystkich innych pracowników wejście będzie zamknięte. Wiadomo również, że przedstawiciele rosyjskiego koncernu Rosatom, którzy w ostatnim czasie stale przebywali na stacji, pilnie opuścili teren obiektu" – przekazał HUR.
REKLAMA
Położona na południu Ukrainy Zaporoska Elektrownia Atomowa - największa w Europie - została zajęta przez siły rosyjskie w nocy z 3 na 4 marca. Na terenie obiektu stacjonują rosyjscy żołnierze oraz pracownicy rosyjskiego koncernu Rosatom. Ukraińscy pracownicy stacji są - według doniesień mediów - zabijani, a rosyjscy żołnierze ostrzeliwują okolice elektrowni, stwarzając poważne niebezpieczeństwo katastrofy nuklearnej.
as
REKLAMA