41. rocznica wprowadzenia stanu wojennego. Prezydent Duda: Polacy, będąc razem, zwyciężyli

- Solidarność znaczy jeden z drugim, razem, nigdy jeden przeciw drugiemu. Tak Polacy, będąc razem i wspierając się nawzajem, zwyciężyli. Dzisiaj solidarność trwa nie tylko w związku zawodowym, ale także przez solidarność okazywaną naszym sąsiadom z Ukrainy - powiedział prezydent Andrzej Duda w 41. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego.

2022-12-13, 20:33

41. rocznica wprowadzenia stanu wojennego. Prezydent Duda: Polacy, będąc razem, zwyciężyli

We wtorek prezydent Andrzej Duda na placu Piłsudskiego w Warszawie wziął udział w uroczystym zapaleniu Światła Wolności w 41. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego. Jak powiedział, jest to upamiętnienie "tych, którzy tamtego grudnia 1981 roku sprzeciwili się zbrodniczej komunistycznej władzy, sprzeciwili się zniewoleniu narodu, sprzedawaniu woli polskiego społeczeństwa".

- Sprzeciwili się wypełnianiu rozkazów moskiewskiego reżimu, którego przedstawicielami byli członkowie ówczesnej partii komunistycznej w Polsce. Sprzeciwili się, i wielu z nich w tamtych dniach stanu wojennego i później przez całe lata, aż do zwycięstwa przełomu lat 80. i 90., zwycięstwa "Solidarności", zapłaciło niestety w wielu przypadkach życiem, za swoją odwagę, niezłomność i determinację w walce o wolną Polskę - podkreślił.

- Dzisiaj [wtorek - red.] oddajemy im hołd. Skłaniając głowy, zapalając znicze, zapalając Światło Wolności, zapalając je wolnej, suwerennej i niepodległej Polsce. Polsce, która powstała z ich krwi i ich ofiary - tych, co zginęli, tych, co byli prześladowani i tych, co cierpieli, co stracili prace, którym często złamano życie - dodał.

Posłuchaj

Prezydent zapalił światło w ramach akcji IPN "Zapal Światło Wolności" (IAR) 0:24
+
Dodaj do playlisty

Obchody rocznicy wprowadzenia stanu wojennego

Prezydent podkreślił, że celem upamiętnienia jest także podziękowanie "wszystkim ludziom, dzięki odwadze i cierpieniu których dzisiaj tę wolną Polskę mamy". - Zostało zrealizowane to wielkie marzenie "Solidarności", tego największego w dziejach ruchu społecznego, w którym zrzeszonych było wtedy ponad 10 milionów Polaków, ruchu, który pokonał komunizm - nie tylko w Polsce, ale który w istocie zniweczył cały blok komunistyczny i doprowadził później do upadku muru berlińskiego i całej żelaznej kurtyny; śmiało można powiedzieć ruchu, który doprowadził do wielkiej zmiany w Europie" - zaznaczył.

REKLAMA

Czytaj także:

Mówiąc o "Solidarności", prezydent nawiązał do słów Jana Pawła II: "Solidarność znaczy jeden z drugim, razem, nigdy jeden przeciw drugiemu". - Tak Polacy, będąc razem i wspierając się nawzajem, zwyciężyli. Dzisiaj "solidarność" jest słowem, które cały czas trwa, nie tylko w Niezależnym Samorządnym Związku Zawodowym - największym w naszym kraju związku ludzi pracy - ale także w tej solidarności, którą my Polacy cały czas umiemy okazywać i okazujemy dzisiaj naszym sąsiadom z Ukrainy, wspierając ich, gdy walczą z kolejną w dziejach rosyjską agresją - podkreślił.

Wspieramy ich, jesteśmy z nimi i wierzymy głęboko, że także i ta solidarność, i ta walka będzie zwycięska - oświadczył.

Zobacz także: "To pewien środowiskowy pakt". Prezes IPN o braku kar dla sędziów i prokuratorów stanu wojennego

REKLAMA

ng//IAR//PAP/kor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej