Ceny prądu takie same, jak przed rokiem. Zobacz, kogo obejmie obniżka
W tym roku ceny energii elektrycznej, do określonych limitów zużycia, będą zamrożone na poziomie z 2022 roku. Niższe od rynkowych ceny obejmą większość gospodarstw domowych - wynika z danych Urzędu Regulacji Energetyki.
2023-01-01, 08:14
Rzeczniczka Urzędu Regulacji Energetyki Agnieszka Głośniewska przypomniała, że te limity to: 2 tys. kilowatogodzin dla gospodarstw domowych, 2,6 tys. dla gospodarstw z osobami z niepełnosprawnościami i 3 tys. kilowatogodzin przypadku rodzin z Kartą Dużej Rodziny oraz rolników.
Za zużycie energii ponad te wielkości, sprzedawca energii nie będzie mógł jednakl pobrać ceny wyższej niż 693 złote za megawatogodzinę.
Zamrożenie taryf za dystrybucję
Agnieszka Głośniewska dodała, że zostały zamrożone również stawki dystrybucyjne, czyli druga część rachunku, którą płacimy za dostarczenie energii do naszego domu.
Niższe stawki obowiązują do takich samych limitów zużycia, jak ceny prądu. Po ich przekroczeniu będą obowiązywały stawki zatwierdzone przez Urząd Regulacji Energetyki. Ich średni wzrost (po przekroczeniu limitów) to ok. 45 procent"- wyjaśniła Agnieszka Głośniewska.
REKLAMA
Ze statystyk Urzędu wynika, że większość odbiorców domowych mieści się w ustalonych limitach. Jak podaje URE, w Polsce jest 15,5 miliona odbiorców w gospodarstwach domowych, średnie zużycie w grupie G w 2021 roku wynosiło 2 tys. kWh
Przyczyną podwyżek - ceny surowców
Urząd wyjaśnia, że przyczyną rosnących od wielu miesięcy cen energii elektrycznej jest niestabilna sytuacja na rynkach surowców - przede wszystkim gazu i węgla. A to przekłada się na wysokie ceny prądu w obrocie hurtowym.
- Anna Moskwa: rząd reagował na sytuację związaną z wojną, daliśmy obywatelom realną pomoc
- Rząd przyjął poprawkę do ustawy wiatrakowej. Część energii z farm trafi do społeczności lokalnej
- Widmo blackoutu we Francji, krytyczna sytuacja w Szwecji. Europa pogrążona w kryzysie energetycznym
PAP, IAR/ mbl
REKLAMA
REKLAMA