Małgorzata Kidawa-Błońska twierdzi, że PO podnosiło pensje nauczycieli. Przemysław Czarnek reaguje
Donald Tusk podnosił pensje nauczycielom? Tak twierdzi Małgorzata Kidawa-Błońska, która była gościem porannej rozmowy Roberta Mazurka w radiu RMF FM. Na jej słowa zareagował minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek i europoseł PiS Dominik Tarczyński, którzy prostowali wypowiedź byłej kandydatki PO na prezydenta.
2023-01-12, 14:42
Jak stwierdziła Małgorzata Kidawa-Błońska, nauczyciele mieli otrzymywać podwyżki wtedy, gdy z powodu kryzysu wiele branż miało zamrożone pensje.
Kidawa-Błońska: za PO rosły pensje nauczycieli
- W tym trudnym czasie, gdy wielu zawodom nie podnieśliśmy, nauczyciele mieli podniesione pensje. Jedną z pierwszych decyzji rządu Donalda Tuska było podniesienie zarobków - mówiła Małgorzata Kidawa-Błońska.
Prowadzący audycję Robert Mazurek od razu ostrzegł polityk Platformy Obywatelskiej, że jej słowa zostaną wycięte i skonfrontowane z faktami. Nie trzeba było na to długo czekać.
Tarczyński: podwyżki nauczycieli za PO: 0 proc.
"Podwyżki dla nauczycieli za rządów Platformy Obywatelskiej wyniosły: 2012 - 0 proc., 2013 - 0 proc., 2014 - 0 proc., 2015 - 0 proc." - napisał na Twitterze europoseł Prawa i Sprawiedliwości Dominik Tarczyński.
REKLAMA
Do jego wpisu odniósł się także minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. "Natomiast podwyżki wynagrodzeń dla nauczycieli w ciągu ostatnich 7 lat naszych rządów to: 76 proc. dla nauczycieli wstępujących do zawodu i początkujących (podwyżka o ponad 2 tys. zł) i 47 proc. dla nauczycieli dyplomowanych (podwyżka o ponad 2,3 tys. zł)" - napisał na Twitterze szef MEiN.
- Posłanki PiS odpowiadają Kidawie-Błońskiej: za rządów PO nie było środków na podwyżki dla nauczycieli
- Skandaliczne "jasełka". Szef MEiN: w Gdańsku często kpi się z tego, co polskie, tradycyjne i chrześcijańskie
tvp.info/jmo/kor
REKLAMA