W wydanym przez nią komunikacie czytamy, że w nocy z 8 na 9 lutego policjanci otrzymali pierwsze zgłoszenia o zniszczonych - w wyniku aktów wandalizmu - lokalach, których, jak się okazało, było "znacznie więcej niż początkowo przypuszczano".
Jak czytamy, "łącznie policjanci przeprowadzili oględziny w 6 punktach gastronomicznych oraz usługowych w rejonie ulic Szkolnej, Stary Rynek, Żydowskiej, Wronieckiej, Klasztornej". Dodano, że "wandal spowodował tam poważne szkody materialne, a w trzech przypadkach włamał się do środka, skąd dokonał kradzieży. Jego łupem była głównie gotówka".
Zatrzymanie mężczyzny, do którego doszło 16 lutego na terenie jednej z galerii handlowych w Poznaniu, było możliwe dzięki nagraniom z kamer monitoringu.
Podejrzany o inne przestępstwa
"Po przeanalizowaniu spraw o podobnym charakterze okazało się, że to nie jedyne przestępstwa jakie wandal miał na swoim koncie. 20-latek podejrzany jest również o inne kradzieże, kradzieże z włamaniami oraz uszkodzenia mienia, w tym samym rejonie" - poinformowano.
Zatrzymany, wskazano w komunikacie, usłyszał 14 zarzutów za uszkodzenia mienia, kradzieże, kradzieże z włamaniami oraz usiłowania tych przestępstw. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury, żeby mężczyzna najbliższe 3 miesiące spędził w areszcie tymczasowym.
Czytaj także:
KMP w Poznaniu/łl