Spotkania pod egidą ONZ i rozmowy dwustronne. Szef MSZ leci do Nowego Jorku
Udział w 11. Nadzwyczajnej Sesji Specjalnej Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych, briefing Rady Bezpieczeństwa ONZ oraz szereg spotkań bilateralnych - tak przedstawia się plan dwudniowej wizyty w Nowym Jorku szefa polskiej dyplomacji Zbigniewa Raua.
2023-02-22, 12:39
Rzecznik MSZ Łukasz Jasina zapowiedział, że Zbigniew Rau uda się do Stanów Zjednoczonych w środę.
- Głównym przedmiotem dyskusji podczas 11. Nadzwyczajnej Sesji Specjalnej Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych będzie sytuacja na ogarniętej wojną Ukrainie, w szczególności rezolucja dotycząca warunków leżących u podstaw sprawiedliwego i trwałego pokoju w tym kraju - wskazał.
Spotkania bilateralne
Rzecznik MSZ dodał, że Rau weźmie także udział w briefingu Rady Bezpieczeństwa ONZ na szczeblu ministerialnym dotyczącym sytuacji bezpieczeństwa rok po rozpoczęciu rosyjskiej agresji na Ukrainę.
- Wizyta szefa polskiej dyplomacji w Nowym Jorku będzie również okazją do odbycia szeregu spotkań bilateralnych, m.in. z ministrem spraw zagranicznych Gwatemali Mario Adolfo Bucaro Floresem oraz ministrem spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułebą - zapowiedział Jasina.
REKLAMA
Prostowanie rosyjskich kłamstw
Minister Rau w ubiegłym tygodniu informował, że w dniu wyjazdu prezydenta USA Joe Bidena z Polski (środa), on sam uda się z wizytą do USA, przede wszystkim do Rady Bezpieczeństwa ONZ.
- Jest to taka wspólna inicjatywa mająca na celu podkreślenie rocznicy zmagań Ukrainy przeciwko rosyjskiemu agresorowi. Zostaliśmy zaproszeni tam do zabrania głosu - jako kraj szczególnie wspierający Ukrainę z jednej strony. (...) Druga kwestia sprowadza się do tego, że musimy pamiętać, że jest to największa organizacja międzynarodowa skupiająca praktycznie wszystkie państwa świata i ona jest szczególnym obiektem dezinformacji rosyjskiej - mówił minister.
- Amunicja dla Ukrainy. Szef dyplomacji UE: czas odgrywa kluczową rolę
- Szef NATO ostrzega: Putin przygotowuje się do nowej ofensywy. "Mobilizuje żołnierzy i wysyła więcej broni"
IAR/PAP/fc
REKLAMA
REKLAMA