"Pakt senacki" opozycji. Rzecznik PiS: zobaczymy, jak długo przetrwa
PO, Lewica, PSL i Polska 2050 podpiszą we wtorek pakt senacki. - My się na opozycję nie oglądamy, robimy swoje - skomentował pakt Rafał Bochenek, rzecznik PiS.
2023-02-28, 13:30
Na wtorkowej konferencji prasowej Bochenek został zapytany, czy Prawo i Sprawiedliwość nie obawia się kolejnej przegranej w wyborach do Senatu w związku z zaplanowanym zawarciem paktu senackiego przez Platformę Obywatelską, Lewicę, Polskie Stronnictwo Ludowe i Polskę 2050.
- My rzadko kiedy oglądamy się na opozycję. Po prostu robimy swoje. Raz się godzą, innym razem kłócą. Wiemy, że co do Sejmu to się nie dogadali, dzisiaj się okazuje, że w Senacie już jakieś niby porozumienie jest. Zobaczymy na jak długo. Wiemy doskonale, że po stronie opozycji wszystko trzeszczy - odpowiedział rzecznik Prawa i Sprawiedliwości.
Walkę o miejsca w Senacie zapowiedział sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski. - Mamy kandydatów, którzy będą chcieli powalczyć o mandaty senatorskie i odzyskać niektóre okręgi, które straciliśmy w 2019 roku, utrzymać te, które mamy w tej chwili. Chcemy odzyskać Senat - podkreślił.
"Nie wszędzie był bezwzględnie przestrzegany"
Pierwszy pakt senacki został zawarty przez główne ugrupowania opozycyjne - Koalicję Obywatelską, PSL i Lewicę - przed wyborami parlamentarnymi w 2019 roku.
REKLAMA
Wprawdzie nie wszędzie był bezwzględnie przestrzegany - na przykład w Łodzi wystartował jako kandydat niezależny dawny polityk PO Krzysztof Kwiatkowski, pokonując kandydatkę Lewicy Małgorzatę Niewiadomską-Cudak; były też okręgi, gdzie rywalizowali choćby kandydaci PSL i Lewicy - ale dzięki niemu opozycja wspólnie minimalnie wygrała wybory do Senatu.
- Premier Morawiecki: pod naszymi rządami dokonuje się rewolucja cyfrowa
- "Oto program PO: chcą decydować o naszej wolności". Politycy PiS punktują opozycję
- Prezydent i szef MON. Tym politykom Polacy najbardziej ufają
PAP/łl
REKLAMA