Premier spotkał się z żoną Alesia Bialackiego. Zapewnił o wysiłkach na rzecz uwolnienia laureata pokojowego Nobla

Premier Mateusz Morawiecki spotkał się z żoną Alesia Bialackiego - Natalią Pinczuk - o czym poinformował w mediach społecznościowych. Laureat pokojowego Nobla został w tym roku skazany na 10 lat kolonii karnej na Białorusi.

2023-03-21, 11:49

Premier spotkał się z żoną Alesia Bialackiego. Zapewnił o wysiłkach na rzecz uwolnienia laureata pokojowego Nobla
Premier Mateusz Morawiecki spotkał się z żoną Alesia Białackiego. Foto: Twitter/MorawieckiM

O spotkaniu z Natalią Pinczuk, szef polskiego rządu poinformował na Facebooku. "Spotkałem się dziś z Natalią Pinczuk, żoną laureata Pokojowej Nagrody Nobla Alesia Bialackiego, którą otrzymał za swoją długoletnią działalność na rzecz praw człowieka na Białorusi" - napisał Mateusz Morawiecki.

Podkreślił, że pani Natalia to głos białoruskiej opozycji. "To niezwykle silna, charyzmatyczna kobieta, która mówi i przekazuje to, czego jej mąż nie może, bo aktualnie przebywa w białoruskim więzieniu, skazany na 10 lat w politycznym, pokazowym procesie" - dodał.

Zaznaczył, że "mimo wyzwań i trudności, jakie przynosi codziennie wojna na Ukrainie i represji Łukaszenki wobec Białorusinów, musimy nadal wspierać opozycję demokratyczną za naszą wschodnią granicą". "Tego wymaga polska racja stanu. Tego wymaga ludzka przyzwoitość. Tego wymagają przyszłość i bezpieczeństwo Europy" - napisał premier.

Konferencja Natalii Pinczuk

We wtorek po południu - jak zapowiedziało MSZ - odbędzie się konferencja prasowa Natalii Pinczuk w siedzibie resortu dyplomacji.

REKLAMA

Aleś Bialacki, białoruski obrońca praw człowieka, twórca centrum praw człowieka Wiasna i laureat ubiegłorocznej Pokojowej Nagrody Nobla, został na początku marca skazany przez sąd w Mińsku na karę 10 lat kolonii karnej. Trzej inni aktywiści, współpracownicy Bialackiego, zostali skazani na kary od 7 do 9 lat więzienia. Skazani zostali już wcześniej uznani za więźniów sumienia, a sprawa karna wobec Wiasny - za motywowaną politycznie.

Czytaj także:

dz/IAR, PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej