Masowe skargi do KRRiT na materiał TVN o Janie Pawle II. Widzowie zarzucają m.in. nierzetelność

W materiale wyemitowanym przez telewizję TVN24 postawiono tezę, że kard. Karol Wojtyła, jeszcze jako metropolita krakowski, był świadomy pedofilii w Kościele katolickim i celowo jej nie przeciwdziałał. Opisane zostały w nim przypadki trzech księży: Bolesława Sadusia, Eugeniusza Surgenta i Józefa Loranca, oraz reakcja na nie kard. Wojtyły. W reportażu pojawiły się również wypowiedzi holenderskiego dziennikarza Ekke Overbeeka, autora książki "Maxima Culpa. Co kościół ukrywa o Janie Pawle II", który znany jest z niechęci do Polski i Polaków.

Sprzeciw widzów

Reportaż wywołał liczne dyskusje. Wiele osób zaczęło protestować przed atakami na Jana Pawła II. W materiale widzą przede wszystkim chęć uderzenia w papieża. Dodatkowo historycy i publicyści wskazują na brak zgodności przedstawionych informacji ze stanem faktycznym. W odpowiedzi na te zarzuty w całym kraju powstały liczne inicjatywy, które mają na celu obronę dobrego imienia Jana Pawła II.

Na reportaż TVN zareagowali także widzowie. Jak poinformowała nas rzecznik KRRiT Teresa Bryczyńska, do instytucji wpłynęło dotychczas ok. 2500 skarg. - Wśród zarzutów wymienia się głównie nierzetelność materiału, godzenie w dobre imię i autorytet Jana Pawła II oraz obrazę uczuć religijnych - informuje rzecznik.

• Polacy stoją murem za papieżem. Sondaż: Jan Paweł II pozostaje autorytetem
• Ataki na Jana Pawła II. Szef "Solidarności": PO to judasze naszych czasów

W związku z tymi działaniami Rada podjęła decyzję o dalszych krokach. - Organ podjął w tej sprawie rutynowe postępowanie skargowe, to znaczy wystąpił do nadawcy o przesłanie wyemitowanego materiału oraz o ustosunkowanie się do zarzutów przedstawionych w skargach - informuje Teresa Bryczyńska.

Damian Zakrzewski