"Należało się tego spodziewać". Rzecznik Solidarności komentuje zniszczenie wystawy o Janie Pawle II
- Niszczenie pomników i te wszystkie inne akty, które w całej Polsce miały miejsce, sprawiają, że należało się niestety czegoś takiego spodziewać - mówi portalowi PolskieRadio24.pl Marek Lewandowski, rzecznik NSZZ "Solidarność". Odniósł się w ten sposób do zniszczenia wystawy poświęconej św. Janowi Pawłowi II "Ty nas obudziłeś, my Cię obronimy". Stanęła ona w centrum Gdańska w odpowiedzi na atakujący papieża Polaka reportaż Marcina Gutowskiego "Franciszkańska 3".
2023-04-11, 13:01
- Atmosfera, która się wytworzyła wokół św. Jana Pawła II, czyli niszczenie pomników i te wszystkie inne akty, które w całej Polsce miały miejsce, sprawiają, że należało się niestety czegoś takiego spodziewać także w Gdańsku, wobec naszej wystawy - mówi portalowi PolskieRadio24.pl Marek Lewandowski, rzecznik prasowy Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność"
Jego zdaniem "to nie mógł być przypadkowy wandalizm".
- Wydaje się, że to są ludzie, którzy wracają z dyskoteki. Przechodzili koło wystawy, kawałek ją nawet minęli, po czym zatrzymali się i zobaczyli, co na niej jest. W efekcie cofnęli się i zaczęli ją niszczyć. Natomiast do ostatecznej oceny to jeszcze musimy poczekać na ustalenia policji. Wtedy dowiemy się, co to za ludzie. Daj, Panie Boże, żeby udało się ich zatrzymać i wtedy dowiedzielibyśmy się, jakie były rzeczywiste powody czy inspiracje, które spowodowały, że dopuścili się takich czynów - mówi Lewandowski.
REKLAMA
Kazimierz Smoliński z PiS krytycznie o dewastacji
Do sprawy odniósł się też poseł PiS z Pomorza Kazimierz Smoliński.
- To jest niewątpliwie skutek kampanii rozpoczętej przez jedną z telewizji, ale także przez lewicowe, czy nawet lewackie organizacje. Ugrupowania, które uderzają w Jana Pawła II, uderzają też w naszą kulturę i tożsamość. To się zaczyna objawiać właśnie w takich zachowaniach. Były już atakowane pomniki, a teraz czas na tablice upamiętniające historię i pamięć Jana Pawła II - podkreśla dla portalu PolskieRadio24.pl poseł PiS.
- Nasze środowisko i nasi zwolennicy nie atakują organizacji czy ich symboli. Natomiast z drugiej strony sceny politycznej mamy tych, którzy mają na sztandarach wolność, ale to wolność tzw. bez ograniczeń, która staje się niebezpieczna. Skutek jest taki, że nienawiść się nakręca, jest bardzo niebezpiecznie. Apeluję tutaj do środowiska po przeciwległej stronie, żeby jednak się opamiętało, bo w tej walce politycznej widać wyraźnie, że jednak prawa strona zachowuje się zdecydowanie bardziej racjonalnie i odpowiedzialnie niż lewa strona - mówi Smoliński.
Poseł Smoliński dodaje też, że zamysłem ugrupowań lewicowych, które atakują pomniki czy tablice św. Jana Pawła II, jest też to, by wyeliminować takie spotkania, wystawy czy pomniki w przyszłości z przestrzeni miejskiej.
REKLAMA
- Może ci chuligani, którzy zniszczyli tablice, takiego zamiaru bezpośredniego nie mieli. Jednak ci, którzy ich do tego namawiają czy prowokują, pewnie taki zamiar już mają, aby właśnie do takich wydarzeń upamiętniających w przestrzeni publicznej zwyczajnie nie dochodziło - mówi poseł PiS.
Wystawa odpowiedzią na materiał TVN
Kilka tygodni temu stacja TVN24 wyemitowała reportaż Marcina Gutowskiego "Franciszkańska 3" poświęcony temu, co papież Jan Paweł II wiedział o pedofilii wśród księży. Opisane zostały w nim przypadki trzech księży oraz reakcja na nie ówczesnego metropolity krakowskiego kard. Karola Wojtyły.
W reportażu pojawiły się również wypowiedzi holenderskiego dziennikarza Ekke Overbeeka, autora książki "Maxima Culpa. Jan Paweł II wiedział". W odpowiedzi na ten reportaż Sejm przyjął uchwałę w sprawie obrony dobrego imienia św. Jana Pawła II.
REKLAMA
- Prawda o kardynale Karolu Wojtyle - Janie Pawle II. Obalamy manipulacje w reportażu TVN24 i książce Overbeeka
- "Zapraszam do modlitwy za naszych braci, którzy zniszczyli pomnik Jana Pawła II". Abp Ryś o akcie wandalizmu w Łodzi
- "Zawsze będę takie zachowania potępiał". Poseł Lewicy o zdewastowaniu pomnika Jana Pawła II
PolskieRadio24.pl/Maciej Naskręt
REKLAMA