Zakaz importu produktów rolnych z Ukrainy. Minister ds. UE: jesteśmy gotowi wyjaśnić z KE wszelkie wątpliwości
- Sytuacja nadzwyczajna uzasadnia nadzwyczajne środki. Państwo musi w tej sytuacji działać - powiedział minister ds. UE Szymon Szynkowski vel Sęk o zakazie importu produktów rolnych z Ukrainy. Ponadto podkreślił, że strona polska jest w kontakcie z KE, gotowa do wyjaśnienia wszelkich wątpliwości.
2023-04-17, 10:56
W niedzielę rzeczniczka Komisji Europejskiej ds. gospodarczych Arianna Podesta przekazała, że KE wie o zakazie importu płodów rolnych zapowiedzianym przez Polskę i Węgry. Podkreśliła, że KE poprosiła władze obu krajów o informacje w tej sprawie.
- W tym kontekście należy podkreślić, że polityka handlowa należy do wyłącznych kompetencji UE, a zatem działania jednostronne są niedopuszczalne. W tak trudnych czasach kluczowe znaczenie ma koordynacja i uzgodnienie wszystkich decyzji w UE - oświadczyła również przedstawicielka Komisji.
Szynkowski vel Sęk podkreślił, że "sytuacja nadzwyczajna uzasadnia wprowadzenie nadzwyczajnych środków" i że "państwo musi w tej sytuacji działać". Według niego, "są to rozwiązania mieszczące się w ramach sytuacji szczególnych opisanych prawem unijnym, jest podstawa prawna opisana w uzasadnieniu rozporządzenia".
- Jesteśmy w kontakcie z KE i jesteśmy gotowi wyjaśniać wszelkie wątpliwości oraz pracować nad dodatkowymi rozwiązaniami, które ustabilizują sytuację i pozwolą w przyszłości na zniesienie zakazu - zadeklarował minister ds. UE. Do tego zaznaczył, że "oczywiście równolegle toczą się rozmowy ze stroną ukraińską".
REKLAMA
Nie tylko Polska
W sobotę minister rozwoju i technologii Waldemar Buda podpisał rozporządzenie ws. zakazu przywozu z Ukrainy produktów rolnych, zakładające, że do 30 czerwca obowiązuje zakaz przywozu z Ukrainy m.in. zboża, cukru, jaj. Tego samego dnia zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw i weszło w życie z dniem ogłoszenia.
Zgodnie z załącznikiem do rozporządzenia, zakaz przywożenia z Ukrainy do Polski produktów rolnych dotyczy: zboża, cukru, suszu paszowego, nasion, chmielu, lnu i konopi, owoców i warzyw, produktów z przetworzonych owoców i warzyw, wina, wołowiny i cielęciny, mleka i przetworów mlecznych, wieprzowiny, baraniny i koziny, jaj, mięsa drobiowego, alkoholu etylowego pochodzenia rolniczego, produktów pszczelich oraz pozostałych produktów.
Po decyzji Polski również Węgry tymczasowo zablokowały import ukraińskiego zboża, nasion roślin oleistych i niektórych innych produktów rolnych, aby chronić swój rynek wewnętrzny - poinformował w sobotę węgierski minister rolnictwa Istvan Nagy.
- "Celem nie jest zakaz w nieskończoność". Wiceszef MSZ o transportach zboża z Ukrainy
- Wiceminister rolnictwa o ukraińskim zbożu: KE nie wywiązała się ze swoich zobowiązań
- Szymon Szynkowski vel Sęk o europejskiej integracji. "Niemcy muszą wyraźnie stanąć po stronie dobra"
PAP/łl
REKLAMA