Polska odpowiedziała na prośbę o pomoc. Nasi strażacy wyruszają do Grecji

Prawie 150 strażaków i niemal 50 pojazdów Państwowej Straży Pożarnej ma dziś wyruszyć z Krakowa do Grecji, by pomóc w opanowaniu pożarów. To jednostki wyspecjalizowane w gaszeniu lasów. Rząd w Atenach poprosił o pomoc w związku z pożarami, które trawią lasy w okolicach greckiej stolicy.

2023-07-19, 07:02

Polska odpowiedziała na prośbę o pomoc. Nasi strażacy wyruszają do Grecji
149 strażaków i 49 pojazdów ma wyruszyć w środę z Krakowa do Grecji. Foto: EPA/KOSTAS TSIRONIS

Decyzję o wysłaniu funkcjonariuszy podjął szef ministerstwa spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński po konsultacji z premierem. Komendant Państwowej Straży Pożarnej poinformował, że zmobilizowano jednostki z Poznania i Krakowa. 

Prośba o pomoc

"Rząd Grecji zaakceptował ofertę pomocy polskich strażaków modułu GFFFV!. 149 strażaków i 49 pojazdów PSP wyruszy do walki z pożarami lasów w Grecji. Koncentracja sił nastąpi w środę w Krakowie, skąd wyruszą do celu" - poinformował na Twitterze komendant główny PSP gen. brygadier Andrzej Bartkowiak.

Komendant wskazał, że w związku z pożarami lasów w Grecji poprzez Centrum Koordynacji Reagowania Kryzysowego (ERCC) wpłynęła prośba o pomoc ratowniczą w postaci modułów GFFFV do gaszenia lasów.

Wyjazd wielkopolskich sił zaplanowano na godzinę 8.00 z Komendy w Ostrowie Wielkopolskim.

REKLAMA

Ewakuacja ludności

Od kilku dni Grecja zmaga się z pożarami. Płoną lasy na południe i zachód od Aten. Ewakuowano nadmorskie miejscowości Lagonisi, Saronida i Anawysos, położone około 15 km na południe od stolicy Grecji. Sytuację utrudnia silny wiatr.

Z ogniem walczy kilkuset greckich strażaków, wspieranych przez żołnierzy, samoloty gaśnicze i śmigłowce. 

Zagrożenie pożarowe

Od wtorku rano we wschodniej części Grecji, w Atenach, w częściach Peloponezu, a także na wyspach na Morzu Egejskim obowiązuje najwyższy, czwarty stopień zagrożenia pożarowego.

Grecja przeszła w ubiegłym tygodniu pierwszą tegoroczną falę upałów przekraczających 40 stopni Celsjusza, a meteorolodzy przewidują, że kolejna nadejdzie jeszcze w tym tygodniu. Ekstremalne ciepło wysuszyło zarośla na górskich zboczach i sosnowe lasy, co pozwala na bardzo szybkie rozprzestrzenianie się ognia.

REKLAMA

Czytaj także:

IAR/PAP/fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej