Powodzie w Słowenii. Polskie wojsko gotowe do pomocy. Minister Błaszczak podał szczegóły

O pomoc w walce ze skutkami powodzi, Słowenia zwróciła się w ramach NATO - poinformował na konferencji prasowej minister obrony narodowej Mairiusz Błaszczak. Zaznaczył, że w drodze na miejsce jest polska grupa rekonesansowa, a wojskowi inżynierowi gotowi są postawić w Słowenii mosty pontonowe.

- Polskie wojska inżynieryjne mają takie umiejętności i jesteśmy gotowi żeby wystawić pięćdziesięcioosobowy skład - mówił Mariusz Błaszczak. - To skład potrzebny do pobudowania mostów we wskazanych przez władze słoweńskie miejscu - dodał.

Trudna sytuacja powodziowa w Słowenii

Sytuacja powodziowa w Słowenii powoli się stabilizuje. Zginęło co najmniej sześć osób. Już tylko w kilku miejscowościach sytuacja jest groźna. Najgorzej jest w miejscowości Gorenjska, w której wykryto ponad 170 osuwisk zagrażających domom. Odcięte od świata nadal są rejony Szkofja Loki i Doliny Poljańskiej.

Posłuchaj

Polska wysyła wsparcie dla słoweńskiego rządu. Relacja Mariusza Błaszczaka (IAR) 0:54

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Szacowanie strat, porządkowanie i pierwsze prace remontowe już się zaczęły, bo powódź w większości terenów już ustąpiła. Według rządowych szacunków 85 procent terenu Słowenii odczuło skutki żywiołu.

"Największa katastrofa"

Słoweński premier powiedział, że według wstępnych danych szkody, jakie wyrządziła powódź, wyniosą co najmniej kilka miliardów euro. To dla dwumilionowego, niewielkiego kraju będzie wielki wydatek. - To jest największa katastrofa w najnowszej historii Słowenii, nie uciekniemy od niej, ale zrobimy wszystko, aby ludzie nie zostali sami. Pierwsze działania zostały już podjęte, dzisiaj podjęliśmy kolejne kroki - powiedział w słoweńskiej telewizji publicznej premier Robert Golob.

Czytaj także:

• Katastrofalne skutki powodzi w Słowenii. Straty sięgają kilku miliardów euro
• Tragiczne w skutkach pożary i powodzie w Europie. Cypr i Słowenia uruchomiły unijny mechanizm ochrony ludności

IAR, PAP/ mbl