Emerytury stażowe priorytetem PiS. Premier: szybko przejdziemy od zapowiedzi do realizacji
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że wprowadzenie emerytur stażowych będzie priorytetem rządu Prawa i Sprawiedliwości w następnej kadencji. - Jeśli wyborcy powierzą nam władzę, wprowadzimy to szybko - zapewnił szef rządu.
2023-09-11, 21:15
Premier Mateusz Morawiecki odpowiadał na pytania kierowane do niego przez wyborców. Jedno z nich dotyczyło możliwego momentu wprowadzenia tzw. emerytur stażowych, zapowiedzianych podczas przedstawiania programu wyborczego Zjednoczonej Prawicy.
Emerytury stażowe zaraz po wyborach
Zapewniając, że ich wprowadzenie nastąpi tuż po wyborczym zwycięstwie PiS. Premier przypomniał, że po wyborach w 2015 r. nastąpiło "stosunkowo szybkie wprowadzenie 500+ oraz cofnięcie podwyższenia wieku emerytalnego". - Jesteśmy wiarygodni, więc szybko przejdziemy od zapowiedzi do ich realizacji - podkreślił premier.
Zaznaczył, że do seniorów kierowany jest również program darmowych leków. - Miliony opakowań leków, które mogliśmy bezpłatnie przekazać seniorom, to realna pomoc finansowa - powiedział premier.
Zapowiedział również prowadzenie konsultacji społecznych co do szczegółów wprowadzanych emerytur stażowych. Dodał, że równie szybko będą realizowane inne zapowiedzi programowe na kolejną kadencję.
REKLAMA
Posłuchaj
Zobacz także na tvp.info: Wiek emerytalny. Fogiel: W referendum Polacy podejmą decyzję raz na zawsze
Przypominać kłamstwa Tuska
Szef rządu powiedział także, że podczas kampanii wyborczej PiS będzie stale przypominało o "wszystkich kłamstwach, przecherstwach, manipulacjach ze strony pana Tuska i jego ludzi". Dodał, że jeden z internautów napisał, że co najmniej 25 z przedstawionych przez Tuska propozycji programowych jest w interesie Niemiec.
Premier powiedział, że zwrócił się o więcej szczegółów, ponieważ nie zapoznawał się dokładnie z programem PO, który po wyborach jest "wrzucany przez tę partię do niszczarki", tak, jak listy z podpisami miliona obywateli zbierane w 2004 r. między innymi pod postulatem obniżki podatków.
REKLAMA
Założenia polskiej racji stanu
W tym kontekście zauważył, że jego rząd kieruje się założeniami zgodnymi z polską racją stanu i jest ona głównym punktem odniesienia dla jego działań. - Dla mojego poprzednika w Kancelarii Premiera punkt odniesienia był poza granicami Polski, najczęściej w Berlinie. Punktem odniesienia była niestety także jego własna kariera - wskazał Mateusz Morawiecki.
Dodał, że sam zrezygnował z kariery w branży bankowej, aby "służyć Polsce i Polakom i była to bardzo dobra decyzja, bo udało się zrobić tak wiele".
Tusk pilnuje obcych interesów
Jako przykład postawy PO i Donalda Tuska wymienił m.in. prowadzenie w 2013 roku rozmów z kanclerz Angelą Merkel dotyczących wieku emerytalnego Polaków. Jako formę zabezpieczenia przed tego rodzaju wpływami, wskazał inicjatywę referendum dotyczącą m.in. kwestii migracji i wieku emerytalnego. - Kto nie pilnuje własnych interesów, pilnuje interesów obcych - podsumował szef rządu.
REKLAMA
Czytaj także na niezalezna.pl: Spot PiS z Jarosławem Kaczyńskim notuje rekordowy zasięg! Politycy PO postawili na "przeróbki"
Kończąc swoją wypowiedź, premier powiedział, że pod rozwagę słuchaczy pozostawia to, czy prowadzenie polityki według rekomendacji płynących z Berlina i innych stolic jest czymś, co przystoi państwu polskiemu i powinno być realizowane przez rząd Rzeczypospolitej Polskiej. Wybory parlamentarne odbędą się 15 października. Polacy wybiorą na czteroletnią kadencję 460 posłów i 100 senatorów.
- "Solidarność" jednoznacznie komentuje propozycje Tuska. "Pamiętamy jego rządy i mu nie wierzymy"
- Konfederacja mówi "Tuskiem". Bosak: podniesienie wieku emerytalnego nas nie ominie
Zobacz także: Minister Maciej Wąsik: wielka zmiana Polski musi trwać
PAP/łs
REKLAMA
REKLAMA