Tragedia w Poznaniu. Nie żyje 5-latek. Wiemy, kiedy zatrzymany mężczyzna usłyszy zarzuty
Najprawdopodobniej w czwartek prokuratura przedstawi zarzuty 71-latkowi, który w środowe przedpołudnie dźgnął nożem 5-letniego chłopca na poznańskim Łazarzu. Ranny przedszkolak zmarł w czasie operacji w szpitalu. Nieznany jest motyw działania sprawcy.
2023-10-18, 15:52
W środę około godz. 10 na ul. Karwowskiego na poznańskim Łazarzu, 71-letni Zbysław C., z nieznanych przyczyn, zaatakował nożem 5-letniego chłopca, który z przedszkolną grupą szedł na wycieczkę na pocztę. Dziecko zostało zranione w klatkę piersiową. Pomimo starań lekarzy 5-latek zmarł w szpitalu w trakcie operacji. 71-latka na miejscu zbrodni obezwładnili świadkowie zdarzenia, którym pomogła policjantka po służbie.
Zarzuty zostaną postawione w czwartek
Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak przekazał, że śledczy najpierw muszą dokończyć prowadzone oględziny miejsca zbrodni, a dopiero później zatrzymany mężczyzna zostanie przesłuchany. W ocenie prokuratora zarzuty 71-latkowi zostaną przedstawione w czwartek, po zebraniu całości materiału dowodowego.
Świadkowie zdarzenia w rozmowie z dziennikarzami powiedzieli, że zatrzymany Zbysław C. zaatakował dziecko blisko wejścia do kamienicy, w której mieszka. Część mieszkańców twierdziła, że 71-latek przed atakiem zachowywał się agresywnie. Ekspedientce pobliskiego sklepu groził, że ją zabije.
Świadek, który widział atak powiedział, że 71-latek przechodzącemu chłopcu zadał tylko jeden cios. Po dźgnięciu pięciolatka, Zbysław C. odsunął się i nie próbował atakować innych dzieci.
REKLAMA
Tragiczna wycieczka na pocztę
Mł.insp. Andrzej Borowiak przekazał wcześniej, że zatrzymany mężczyzna nigdy nie był notowany w policyjnych rejestrach. - Nie mamy żadnych informacji, żeby łączyły go jakiekolwiek związki, czy to rodzinne, czy towarzyskie z chłopcem lub jego rodziną. Nie wiemy też, z jakiego powodu dokonał tego ataku - przyznał Borowiak.
- Atak nożownika w Poznaniu. Nie żyje 5-latek
- Uderzył w radiowóz i uciekł. W aucie zostawił kobietę z niemowlakiem
- Atak nożownika w Gdańsku. Policja poszukuje dwóch mężczyzn
PAP/nt
REKLAMA
REKLAMA