Adwokat polskich europosłów wskazuje na absurdalną argumentację PE. "Działania mają charakter polityczny"

Parlament Europejski uchylił dzisiaj immunitety czworgu deputowanym Prawa i Sprawiedliwości. Chodzi o Beatę Kempę, Beatę Mazurek, Tomasza Porębę i Patryka Jakiego. Europosłowie na sesji plenarnej w Brukseli poparli tym samym stanowisko komisji prawnej Parlamentu Europejskiego.

Absurdalne oskarżenie

Sprawa ma związek ze spotem PiS ostrzegającym przed polityką migracyjną PO, który promowała czwórka europosłów. O nawoływanie do nienawiści oskarżył ich Rafał Gaweł, założyciel Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Mieszka on obecnie w Norwegii, gdzie otrzymał azyl polityczny. Kilka lat temu został skazany przez polski sąd za oszustwa gospodarcze.

"Skoro PE nie stanął na wysokości zadania i nie dostrzegł absurdalności prawnej oskarżenia w trybie subsydiarnym przez Rafała Gawła Patryka Jakiego, Tomasza Poręby, Beaty Mazurek i Beaty Kempy, jako ich obrońca, przedstawiam informacje dotyczące postępowania"- napisał na Twitterze Bartosz Lewandowski.

Do wpisu dołączył dokument swojego autorstwa, w którym napisał m.in., że nie bez przyczyny Rafał Gaweł wybrał osoby z danego kręgu politycznego, które zwalcza osobiście i wspólnie ze współprowadzoną przez siebie organizacją Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Fakt zawiadomienia (...) jest nagłaśniany za pośrednictwem profilu Ośrodka, a następnie powielany w części mediów. Jednocześnie - jak napisał Bartosz Lewandowski - sugeruje się, jakoby to oskarżyciel publiczny, czyli prokurator, skierował taki akt oskarżenia.

REKLAMA

Czytaj również: 

• PE uchylił immunitet europosłom PiS. Oskarżył ich skazany w Polsce przestępca
• "Zapisze się w negatywnej historii PE". Beata Kempa o odebraniu immunitetu za polubienie posta
• PE uchylił immunitet europosłom PiS. Beata Mazurek: podeptano dzisiaj wolność słowa

IAR/mm