Wpadł przemytnik broni palnej. W leśnych skrytkach trzymał cały arsenał broni i amunicji
Policjanci CBŚP przejęli 36 jednostek broni i 17,5 tys. sztuk amunicji. Aresztowany został mężczyzna, który przewoził autem 20 komór zamkowych do UZI. W lesie miał skrytki, w których trzymał kompletną broń palną, m.in. pistolety i karabiny maszynowe.
2023-11-14, 07:22
Policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji z Wrocławia przez ostatnie miesiące prowadzili intensywne działania mające na celu zlikwidowanie wiodącego przez Polskę szlaku przemytu nielegalnej broni palnej, jej istotnych elementów oraz amunicji.
- W tym celu nawiązana została współpraca z organami ścigania kilku krajów Unii Europejskiej, przez które broń mogła być przemycana. Policjanci przeprowadzili akcję na Dolnym Śląsku, gdzie zatrzymali mężczyznę, który przyjechał do Polski z Czech - poinformowała rzecznik prasowy CBŚP podinsp. Iwona Jurkiewicz.
W bagażniku samochodu osobowego, którym podróżował zatrzymany, funkcjonariusze znaleźli 20 komór zamkowych do pistoletów maszynowych UZI. Policjantka podkreśliła, że komory zamkowe stanowią istotny element broni palnej. - Wszystko wskazywało na to, że pozostałe części broni zatrzymany może posiadać w miejscu swojego zamieszkania, co bardzo szybko potwierdzili policjanci - dodała.
Arsenał broni i amunicji
W jego domu, w pomieszczeniach gospodarczych oraz w specjalnie skonstruowanych skrytkach leśnych funkcjonariusze znaleźli arsenał różnego rodzaju broni i amunicji. Policjanci odkrywali kolejne kryjówki z bronią i amunicją, pracując bez przerwy blisko 2 doby.
Łącznie zabezpieczono m.in. 2 pistolety, 2 rewolwery, 14 karabinów i karabinów maszynowych, 18 pistoletów maszynowych różnych marek, 186 istotnych elementów broni palnej w postaci luf, zamków, komór zamkowych, szkieletów oraz 17,5 tys. sztuk amunicji różnego rodzaju i kalibru. Z ustaleń policjantów wynika, że cena jednej sztuki tego typu broni oscyluje na czarnym rynku od tysiąca do 2 tys. euro.
- Próbowali pozbyć się marihuany... w wannie. CBŚP zatrzymało pseudokibiców
- Narkotyki w śląskiej firmie kurierskiej. Funkcjonariusze KAS znaleźli 350 tabletek ecstasy
Dział prasowy Prokuratury Krajowej poinformował, że mężczyzna usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa posiadania bez wymaganego zezwolenia broni palnej i amunicji. Czyn zarzucany podejrzanemu zagrożony jest karą do 8 lat pozbawienia wolności.
Prokurator skierował do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie, a sąd je zastosował - przekazała PK. Służby zapowiedziały, że postępowanie ma charakter rozwojowy, prokuratorzy nie wykluczają dalszych zatrzymań w tej sprawie.
dn/PAP
REKLAMA