Wojewoda mazowiecki nie zablokuje Strefy Czystego Transportu w Warszawie. "Nie dostrzegam przesłanek"

Frankowski w rozmowie z "Super Expressem" został zapytany o głosowanie nad uchwałą dotyczącą Strefy Czystego Transportu w Warszawie. Jak zapewnił, poznał argumenty zarówno przeciwników, jak i zwolenników wjazdu starych aut do strefy.

"Nie miałem wątpliwości, że jest to właściwa decyzja"

- Ja argumenty jednej i drugiej strony poznałem już w trakcie prac radnych nad uchwałą i słyszałem je na sesji. Głosowałem za Strefą Czystego Transportu, dlatego, że nie miałem wątpliwości, że jest to właściwa decyzja. Zresztą do tej pory nikt nie przedstawił żadnych przesłanek do unieważnienia tej uchwały i ja ich nie dostrzegam - powiedział Frankowski.

Zapytany o to, czy zatem nie będzie w tym przypadku rozstrzygnięcia nadzorczego, odparł: "raczej nie".

Wojewoda mazowiecki odniósł się również do ewentualnego wycofania z sądu administracyjnego skargi poprzedników dotyczącej strefy płatnego parkowania na Saskiej Kępie i Kamionku. - To z kolei bardzo prawdopodobne, ale muszę jeszcze zapoznać się z dokumentami złożonymi przez wojewodę. Bo z tej strony tej sprawy jeszcze nie znam - powiedział.

Marsz Niepodległości jako uroczystość cykliczna?

Pytany o to, czy zmieni zarządzenie wojewody o ustanowieniu Marszu Niepodległości jako uroczystości cyklicznej, zaznaczył, że nie jest to wykluczone. - To kolejna sprawa do przeanalizowania - mówił.

• Trzaskowski stawia sprawę Strefy Czystego Transportu na ostrzu noża. "Albo SCT, albo pieniądze z KPO"

PAP/ka