Szewc z Łodzi ponownie uszył buty dla Owsiaka. "Każda para jest unikatowa"
Szewc z Łodzi Piotr Świątek już po raz kolejny uszył buty dla Jurka Owsiaka, który poprowadzi w nich 32. finał WOŚP. Powstała też bliźniacza para, która wkrótce trafi na licytację. Buty są w kolorze czarnym, tradycyjnie z sercem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy na czubku. Druga, bliźniacza para butów trafi na licytację.
2024-01-18, 11:09
W ostatnią niedzielę stycznia Jerzy Owsiak już siódmy rok z rzędu założy glany, które specjalnie na ten dzień przygotowuje dla niego szewc z łódzkich Bałut. - Wszystko zaczęło się od 25. finału WOŚP w 2017 roku, przed którym postanowiliśmy napisać do fundacji z taką propozycją. Pół roku wcześniej z okazji piłkarskich mistrzostw Europy zrobiliśmy bowiem biało-czerwone buty dla komentującego wtedy w radiu mecze Polaków Tomasza Zimocha. Pomyśleliśmy wtedy, że możemy pomóc też Orkiestrze i podzielić się tym, co umiemy robić najlepiej. Jurek od razu był na tak. Uszyliśmy mu wtedy czerwone glany w rozmiarze 43 z białym serduszkiem WOŚP na czubku, które bardzo mu się spodobały. Wystąpił w nich w finale i tak już zostało. Dziś śmieję się, że to taka tradycja - powiedział Piotr Świątek.
Jak dodał, Owsiak zawsze występuje w glanach, ale zmieniają się ich kolory. Oprócz czerwonego był już granat, brąz i czerń. - Zawsze pytamy Jurka, jakiego koloru chce buty. Teraz - podobnie jak przed rokiem - zażyczył sobie, żeby glany były czarne. Każda para jest unikatowa i się od siebie różni. Pierwsze prace projektowe nad butami zaczynamy już w sierpniu. To robota zespołowa, bo w ich produkcję zaangażowany jest cholewkarz Robert Nadarzyński, producent spodów obuwniczych MSU i hafciarnia Maxi, która na skórze haftuje serduszko i logotyp finału WOŚP. Wszyscy robią to charytatywnie. Moja robota to złożyć to wszystko w całość. To naprawdę porządne buty - zaznaczył szewc z Łodzi.
Oprócz serca WOŚP na czubku, na cholewkach glanów wyhaftowano kolorowe hasła 32. finału: "Tu wszystko gra!" i "OK!", a na języku liczbę 32, nawiązującą do tegorocznej edycji charytatywnej akcji.
Druga para na licytację
Zawsze powstaje też druga, bliźniacza para butów z logo WOŚP, która od razu trafia na licytację. Najwięcej - 15 tys. zł - zapłacono za pierwszą parę sprzed siedmiu lat. W sumie ze sprzedaży glanów na konto Orkiestry trafiło już ponad 70 tys. zł. W tym roku szewc przygotował też trzecią parę, która powstała z okazji 30. edycji Festiwalu Pol'and'Rock.
REKLAMA
Świątek jest szewcem w trzecim pokoleniu. Łodzianin uszył też unikatowe buty dla Lecha Wałęsy, Jan Borysewicza z Lady Pank, koszykarza Marcina Gortata, piłkarskich reprezentacji Polski oraz Portugalii, a także z motywami łódzkich klubów - ŁKS i Widzewa. Ich produkcja zawsze miała cel charytatywny. - Teraz myślimy o butach dla Igi Świątek. Chcemy się z nią skontaktować, żeby ustalić, jakie buty by chciała - zdradził szewc.
Fundacja WOŚP została założona ponad 30 lat temu przez Jurka Owsiaka. Od tej pory raz w roku - w styczniu - organizuje zbiórkę pieniędzy. Fundacja prowadzi działalność w zakresie ochrony m.in. na rzecz ratowania życia chorych osób, w szczególności dzieci, poprawy stanu ich zdrowia, a także promocji zdrowia i profilaktyki. Cele realizowane są m.in. poprzez zakupy sprzętu dla szpitali, programy medyczne i edukacyjne.
Tegoroczny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbędzie się pod hasłem: "Tu wszystko gra! OK!. Płuca po pandemii. Gramy dla dzieci i dorosłych". Finał 32. WOŚP odbędzie się w niedzielę, 28 stycznia.
REKLAMA
- WOŚP gra i zbiera pieniądze. Na koncie jest już ponad 15 mln zł. Ty też możesz pomóc!
- WOŚP 2024. Nowe technologie też wspierają Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy
- "Mamy lokalny zespół, który zagra dla Polski". Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy po raz kolejny na Bali
[WIDEO] Szef MSWiA gościem Programu 1 Polskiego Radia
PAP/kg/kor
REKLAMA
REKLAMA