Theresa May chce przełożenia brexitu. KE przeciwna brytyjskiej propozycji

Brexit to pierwszy punkt rozpoczynającego się dziś po południu dwudniowego szczytu unijnego w Brukseli. Przywódcy 27 krajów spotkają się najpierw z premier Wielkiej Brytanii Theresą May, która wczoraj poprosiła o opóźnienie brexitu do 30 czerwca, a później, już we własnym gronie, ocenią sytuację. 

2019-03-21, 06:51

Theresa May chce przełożenia brexitu. KE przeciwna brytyjskiej propozycji
Sala obrad w nowej siedzibie Rady Europejskiej. Foto: Rada Europejska

Posłuchaj

Szczyt UE o brexicie i terminie jego przełożenia. Korespondencja Beaty Płomeckiej (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Szef Rady Europejskiej Donald Tusk, po konsultacjach z unijnymi stolicami, poinformował wczoraj, że możliwe jest krótkie przełożenie daty wyjścia Wielkiej Brytanii, ale warunkowe - po zatwierdzeniu umowy brexitowej w przyszłym tygodniu w brytyjskim parlamencie. - Otwartą kwestią pozostaje długość tego okresu. Propozycja premier May dotycząca 30 czerwca, choć ma zalety, rodzi jednak mnóstwo pytań natury prawnej i politycznej - powiedział szef Rady Europejskiej.

Kwestia terminu

Dla Komisji ten termin jest nie do zaakceptowania w związku z majowymi wyborami do Parlamentu Europejskiego. - Wyjście Wielkiej Brytanii z Unii powinno nastąpić przed 23 maja, w przeciwnym razie pojawią się trudności instytucjonalne i nastąpi niepewność prawna - poinformował rzecznik Komisji Margaritis Schinas. Polska z kolei uważa, że zaproponowany termin nie stwarza trudności instytucjonalnych. - Jeśli decyzja o przesunięciu daty brexitu pomoże wyjść z kryzysu ratyfikacyjnego, Polska odniesie się do brytyjskiej propozycji rzeczowo i konstruktywnie - tak napisał w krótkim komentarzu przesłanym brukselskiej korespondentce Polskiego Radia wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański. 


Powiązany Artykuł

konrad szymański 1200 free.jpg
Wiceszef MSZ: opóźnienie brexitu do 30 czerwca ma zalety

Dziś na szczycie, oprócz dyskusji o przełożeniu brexitu, europejscy przywódcy formalnie zatwierdzą porozumienie brytyjskiej premier z szefem Komisji osiągnięte kilkanaście dni temu w Strasburgu. Mimo zabiegów Londynu umowa brexitowa nie została zmieniona. Uzgodniono natomiast aneks do porozumienia, wzmocniono już wcześniejsze deklaracje dotyczące irlandzkiej granicy oraz wyjaśnienia, że tak zwany irlandzki bezpiecznik, który ma gwarantować, że nie powrócą kontrole na granicy po brexicie, jest tymczasowy i że Wielka Brytania nie wpadnie w tę pułapkę, która uwięzi ją w unii celnej na czas nieokreślony. Akceptacja tych ustaleń przez europejskich przywódców ma pozwolić premier Wielkiej Brytanii ponownie poddać pod głosowanie umowę brexitową w nowym opakowaniu. Kilka dni temu spiker brytyjskiej Izby Gmin odmówił możliwości głosowania kolejny raz nad tym samym dokumentem. 

Chiny i sieć 5G

Po zakończeniu dyskusji o brexicie europejscy przywódcy, na kolacji, omówią przygotowania do szczytu Unia - Chiny, który odbędzie się 9 kwietnia. Wspólnota - jak mówił wysoki rangą unijny urzędnik - jest gotowa zaoferować władzom w Pekinie wszechstronną współpracę w wielu dziedzinach. Unia chce zakończyć na przykład do 2020 roku negocjacje w sprawie umowy inwestycyjnej i zawrzeć porozumienie w sprawie ochrony produktów z oznaczeniami geograficznymi. 

Jutro natomiast, w drugim dniu unijnego szczytu, europejscy przywódcy mają zaakceptować plany Komisji w sprawie zharmonizowanego podejścia do rozbudowy sieci 5G w Unii Europejskiej. Obawy w wielu krajach wzbudza udział firmy Huawei, oskarżanej o bliskie związki z chińskim wywiadem. Europejscy przywódcy będą też rozmawiać o polityce klimatycznej. We wnioskach ze szczytu, w piątą rocznicę nielegalnej aneksji Krymu przez Rosję, liderzy Wspólnoty przypomną, że jej nie uznają. Zapewnią o poparciu dla integralności terytorialnej i suwerenności Ukrainy. Na takich zapisach zależało Polsce. 

Brexitowe kalendarium

Brexit ciągnie się już niemal trzy lata. W zasadzie za początek wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej można uznać datę 20 lutego 2016 roku. Tego dnia ówczesny premier David Cameron ogłosił oficjalną datę referendum, którego wynik uruchomił procedurę mającą – zgodnie z planem - zakończyć się o północy z 29 na 30 marca.

  • 23 czerwca 2016 r. odbyło się referendum ws. opuszczenia przez Zjednoczone Królestwo unijnych struktur. Większość głosujących - 17 mln 410 tys. osób, co stanowiło 51,89 proc. - opowiedziała się za wyjściem z UE. Za pozostaniem zagłosowało 16 mln 141 tys. osób, co stanowiło 48,11 proc. Dzień później premier David Cameron podał się do dymisji. Zastąpiła go Theresa May.
  • 29 marca 2017 r. Wielka Brytania rozpoczęła formalną procedurę brexitu. Uruchamiając art. 50 traktatu lizbońskiego, ruszyła z negocjacjami ws. wyjścia z UE.
  • czerwcu 2017 r. UE i Wielka Brytania porozumiały się odnośnie do priorytetów i kalendarza negocjacji ws. brexitu. Oznajmiono, że wyjście Brytyjczyków z UE powinno zakończyć się do 29 marca 2019 r.
  • grudniu 2017 r. strony brytyjska i unijna osiągnęły porozumienie co do ochrony praw obywateli UE oraz Wielkiej Brytanii, zobowiązań Zjednoczonego Królestwa wobec UE oraz granicy między Irlandią a Irlandią Płn.
  • lutym 2018 r. ogłoszono, że Wielka Brytania opuści unię celną. Zgodnie z projektem umowy o brexicie, jaki przedstawiła Komisja Europejska, w unii celnej może zostać Irlandia Północna, co pozwoliłoby jej na utrzymanie otwartej granicy z Irlandią.
  • listopadzie 2018 r. przywódcy 27 unijnych krajów zatwierdzili projekt umowy o wyjściu Wielkiej Brytanii z UE.
  • brytyjscy posłowie nie zgodzili się jednak na wyjście Wielkiej Brytanii w takim kształcie, w jakim wynegocjowała to Theresa May. W styczniu 2019 r. parlamentarzyści różnicą 230 głosów odrzucili przedstawioną propozycję porozumienia ze Wspólnotą, w zeszłym tygodniu dokonali tego ponownie – różnicą 149 głosów.
  • większością 211 głosów parlament Wielkiej Brytanii postanowił zwrócić się do UE o opóźnienie daty brexitu. Theresa May w środę 27 marca ma przedstawić ten wniosek w Brukseli podczas spotkania z przedstawicielami unijnych krajów. Wcześniej spróbuje po raz kolejny przeforsować w parlamencie umowę o wyjściu z UE, by nie dopuścić do brexitu bez porozumienia.​

fc

Polecane

Wróć do strony głównej