Ambasada RP w Tbilisi apeluje do Polaków o ostrożność w związku z manifestacjami

2019-06-21, 20:05

Ambasada RP w Tbilisi apeluje do Polaków o ostrożność w związku z manifestacjami
Antyrządowe protesty na ulicach Tbilisi. Foto: PAP/EPA/STRINGER

W związku z trwającymi w Tbilisi antyrządowymi protestami, Ambasada RP w Gruzji apeluje do Polaków przebywających w tym kraju o spokój i zachowanie bezpieczeństwa. "Apelujemy o podporządkowanie się poleceniom służb" - napisano na Twiiterze. 

Posłuchaj

Gruzini protestują przeciwko rządowi - relacja Macieja Jastrzębskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty
  • Polska ambasada w Gruzji zaapelowała do Polaków o ostrożność w związku z protestami w Tbilisi
  • W czwartkowych manifestacjach ulicznych, rannych zostało ponad 240 osób
  • Manifestanci chcą dymisji ministra spraw wewnętrznych

Polski ambasador apeluje do Polaków

Powiązany Artykuł

gruzja 1200.jpg
Protesty na ulicach Tbilisi, dziesiątki rannych. Policjanci użyli gumowych kul i gazu łzawiącego

W związku z napiętą sytuacją w stolicy Gruzji, ambasador RP w Gruzji zaapelował na Twitterze o zachowanie spokoju i ostrożności, a także o unikanie miejsc zgromadzeń.

Protestuje kilka tysięcy osób

Kilka tysięcy osób demonstruje przez siedzibą gruzińskiego parlamentu. Gruzini chcą zorganizowania wcześniejszych wyborów i dymisji ministra spraw wewnętrznych. 

W czwartek podobna demonstracja zakończyła się starciami z policją. Ponad 240 osób zostało rannych, w tym 80 funkcjonariuszy.

W piątek przedstawiciele najwyższych władz Gruzji, gruzińska Cerkiew oraz ambasadorowie państw Unii Europejskie i USA zaapelowali do protestujących o nieprowokowanie kolejnych starć z policją.

>>> [CZYTAJ WIĘCEJ] O protestach w Gruzji pisaliśmy na PolskieRadio24.pl

Głos polskiego premiera i MSZ

Premier Mateusz Morawiecki zaapelował w piątek do Rosji o nieangażowanie się w sprawy wewnętrzne Gruzji.  - Rozumiemy oburzenie Gruzinów. Pamiętamy atak Rosji na Gruzję Rozumiemy te wszystkie wrażliwości - powiedział szef polskiego rządu. 

Głos w sprawie zabrało też polskie MSZ. "MSZ RP z uwagą obserwuje rozwój sytuacji przed Parlamentem Gruzińskim w Tbilisi, która zaistniała w związku z udziałem delegacji Dumy Państwowej Federacji Rosyjskiej w 26. posiedzeniu Międzyparlamentarnego Zgromadzenia w sprawie Prawosławia (IAO)" - poinformował polski resort spraw zagranicznych.

MSZ podkreśliło, że za zrozumiałe należy uznać wyrazy niepokoju i oburzenia, jakie wywołała obecność rosyjskich deputowanych w Parlamencie Gruzji i prowadzenie obrad Zgromadzenia IAO przez rosyjskiego deputowanego Sergieja Gawriłowa. Dodało, że jest to zrozumiałe w kontekście wciąż żywej w pamięci wielu Gruzinów wojny z 2008 r. i w świetle kontynuowania agresywnej polityki rosyjskiej wobec Gruzji, której przejawem jest m.in. polityka Moskwy wobec separatystycznych regionów Abchazji i Cchinwali/Osetii Południowej.

MSZ zwróciło również uwagę na odpowiedzialność władz za zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom, wolności zgromadzeń i wyrażania poglądów. "Za niedopuszczalne uznajemy stosowanie przemocy wobec dziennikarzy i innych przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego" - napisano.

Protesty wzbudziła wizyta Rosjan w parlamencie

Protesty w Gruzji wybuchły po przyjeździe do Tbilisi rosyjskiej delegacji, której przewodniczył deputowany Dumy Państwowej Siergiej Gawriłow. W ocenie gruzińskiej opozycji, ale także zwolenników rządzącego Gruzińskiego Marzenia - obecność Rosjan w budynku parlamentu, to "policzek dla Gruzinów".

Protestujący przypominają, że Rosja jest agresorem, który okupuje gruzińskie regiony: Abchazję i Osetię Południową. Opozycja krytykuje rządy Gruzińskiego Marzenia i chwali byłego prezydenta Micheila Saakaszwilego.

Obóz władzy zdecydował się jak do tej pory na jedno ustępstwo. Do dymisji podał się przewodniczący parlamentu Irakli Kobachidze. Decyzja zapadła na razie na szczeblu rządzącej partii „Gruzińskie Marzenie”, ale wkrótce ma zostać ogłoszona oficjalnie na forum izby. Odejścia Kabachidzego domagali się protestujący wczoraj w Tbilisi zwolennicy opozycji. W ich ocenie, niedopuszczalnym było zaproszenie do gmachu parlamentu Gruzji rosyjskiej delegacji.

mbl

Polecane

Wróć do strony głównej