Franky Zapata się nie poddaje. Będzie kolejna próba przelotu nad kanałem La Manche

2019-07-25, 20:47

Franky Zapata się nie poddaje. Będzie kolejna próba przelotu nad kanałem La Manche
Franky Zapata. Foto: Frederic Legrand/shutterstock

Franky Zapata, który w czwartek wpadł do wody podczas próby przelotu nad kanałem La Manche na zbudowanym przez siebie flyboardzie, zapowiada, że ponownie podejmie wyzwanie.

  • Będzie kolejny lot Franky'ego Zapaty nad kanałem La Manche na flyboardzie
  • Termin podjęcia wyzwania przez śmiałka zależy miedzy innymi od tego, kiedy uda mu się naprawić latającą deskę
  • Franky Zapata próbował przelecieć nad kanałem La Manche w 110. rocznicę pierwszego lotu nad kanałem, wpadł jednak do wody

Franky Zapata zapowiedział, że będzie chciał jeszcze raz spróbować przelecieć na flyboardzie do Wielkiej Brytanii. Ma to nastąpić w następnych dniach lub tygodniach. Termin zależy od tego, jak długo potrwa załatwienie wymaganych formalności oraz naprawa sprzętu.

Powiązany Artykuł

Zapata.jpg
Nieudana próba "latającego człowieka". Chciał przelecieć nad La Manche na latającej desce

Franky Zapata próbował przelecieć nad kanałem La Manche w 110. rocznicę pierwszego lotu nad kanałem. Francuz po godzinie 9 wystartował z miejscowości Sangatte w pobliżu francuskiego Calais. Śmiałek przeleciał około 18 kilometrów. Miał dokonać śródlądowania na platformie zamontowanej na statku, by zatankować swoja latającą deskę, jednak lądując uderzył o krawędź platformy i wpadł do wody.

35 litrów paliwa lotniczego w plecaku wystarcza tylko na 6 minut lotu. Lot w sumie miał trwać 20 minut. Do pokonania miał 36 km.

rmf24/pkur

Polecane

Wróć do strony głównej